"Ważny interes publiczny", czyli – jak gmina pozbawiła się ponad 6,5 tysiąca złotych

Ostatnio pisałem o tym, że na gminnej stronie internetowej nie ma nic ciekawego. Oświadczam, że zmieniłem zdanie! Po dokładnym przejrzeniu strony, a w zasadzie gminnego BIP-u (Biuletynu Informacji Publicznej) przekonałem się, że można znaleźć tam sporo ciekawych informacji – na przykład o tym, jak wójt w świetle prawa umorzył pewnemu panu ponad 6500 zł podatku!

Domyślam się, że stało się to zgodnie z prawem, skoro informacja o tym umorzeniu została oficjalnie opublikowana na stronie internetowej.
Szkoda jednak, że z informacji tej możemy się dowiedzieć tylko, że umorzony został podatek w wysokości 6543 zł, a powód to – „ważny interes publiczny”. Bardzo tajemnicze stwierdzenie…
Skoro jest to ważny interes publiczny, to uważam że mieszkańcy gminy powinni zostać o tym poinformowani – dlaczego gmina (niezbyt bogata i zadłużona z tego co wiem) pozbawiła się niemałej kwoty. Co społeczeństwo na tym zyskało, że jakiś pan nie musiał zapłacić podatku?

8
Dodaj komentarz

avatar
5 Comment threads
3 Thread replies
0 Followers
 
Most reacted comment
Hottest comment thread
1 Comment authors
AnonymousPiekoszów BlogTomasz Białacki Recent comment authors
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
Tomasz Białacki
Gość

WitamPamiętam początek bloga, był to „spontaniczny” protest przeciwko podwyżce opłat za powierzchnię przeznaczoną na działalność gospodarczą. Teraz kiedy jeden z przedsiębiorców uzyskał zwolnienie z podatku to nagle Pan pisze o stracie. Kiedy by Pan uzyskał obniżenie stawek to czy to by była strata czy sukces ? – myślę, że chodzi Panu tylko o zaistnienie …Może pomówmy nieco o beneficjencie – Pan Wolder – wybudował nowy lokal, otworzył sklep, zatrudnił pracowników – jednym słowem koszty. Co zyskała gmina – większa powierzchnia – większe podatki bezpośrednie dla gminy, pracownicy – większe podatki pośrednie dla gminy.6,5 tys zł to dla pana Woldera przypuszczam… Czytaj więcej »

Piekoszów Blog
Gość

Nie znam tego pana, ale uważam, że w sytuacji, kiedy gmina nie ma pieniędzy na opłacenie rachunków za prąd i autobusów, to każde 6500 zł w kasie gminy się liczy. Poza tym NIE napisałem, że umorzenie było niesłuszne, tylko że skoro jest to ważny interes PUBLICZNY to wójt powinien poinformować, co społeczeństwo gminy zyskało na tym umorzeniu. Ja tego nie wiem. Z pewnością moje podatki są niższe niż 6500 zł rocznie, ale płacę je w terminie i oczekuję od gminy rozsądnego gospodarowania pieniędzmi. Nie jest tak, że im ktoś więcej płaci podatków, tym więcej mu się należy. Jeśli chodzi o… Czytaj więcej »

Piekoszów Blog
Gość

Aha – jeszcze jedno – jeśli wójt nie umorzyłby tego podatku to co by się stało? Sklep zostałby zamknięty, budynek zburzony, pracownicy zwolnieni? Uważam, że skoro ktoś prowadzi działalność gospodarczą, inwestuje to robi to nie charytatywnie, tylko z celu osiągnięcia zysku. Jeśli osiąga zysk, to powinien wkalkulować podatki w koszty tej działalności.

Dla mnie interesem publicznym jest np. to, żeby mieszkańcy mogli bezpiecznie chodzić po ulicy nie narażając się na potrącenie przez samochód w ciemnościach.

Tomasz Białacki
Gość

Witam, duży plus dla Pana za opublikowanie, co do intencji bloga … może pomyliłem Pana blog z innym – pamiętam ręcznie pisane kartki rozwieszane na tablicach ogłoszeniowych gdzie było o proteście przeciw wprowadzonym stawkom podatków i był podawany adres bloga, widocznie to był inny blog choć nazwa była wydaje mi się bardzo podobna a z racji czasu najwyraźniej pomyliłem za co przepraszam. Co do dyskusji o tym umorzeniu i być może o stawkach podatku – nie będę się rozpisywał więcej bo wolałbym by inni się wypowiedzieli – wtedy będzie ciekawiej, będzie dyskusja.
Pozdrawiam

Anonymous
Gość
Anonymous

Panie Tomaszu,gmina jest takim samym podmiotem co Worder,gmina tez musi odprowadzić kasę ,tez zaciąga kredyty itd więc nie rozumiem tej decyzji.Ale to pikuś w porównaniu do umorzenia panu Bartoszowi.Te układy doprowadzają do ruiny,już się pokazały w naszej gminie ,a my jako mieszkańcy gminy wpłacamy więcej podatków , jak ci przedsiębiorcy .

Anonymous
Gość
Anonymous

Gmina ma całkiem inne cele i zadania choć w małym stopniu można się pokusić o porównanie do podmiotu gospodarczego ale tylko w małym stopniu (jako taka gmina nie może prowadzić żadnej działalności gospodarczej – stąd te miejsko/gminne zakłady oczyszczania, wodociągowe itd – które są wyodrębnione ze struktur urzędu). Jedni korzystają z kredytów, dotacji a ktoś z umorzenia … Nie wiemy ile Wolder płaci podatków do gminy, nie wiemy czym argumentował ten wniosek – w moim mniemaniu nie jest to chyba „rozbój” z jego strony. Rozbojem jest 24 % wzrost podatków od powierzchni na działalność gospodarczą w ciągu 2 lat, rozbojem… Czytaj więcej »

Piekoszów Blog
Gość

Jest drobna różnica między kredytem/pożyczką a umorzeniem podatku. Ten podatek miał być przeznaczony na potrzeby gminy, czyli wszystkich mieszkańców – to tak jakby wszyscy mieszkańcy płacący podatki zrobili prezent panu przedsiębiorcy.

Paweł
Gość
Paweł

Nasza gminy to totalne bagno do prowadzenia działalności gospodarczej. Zero znajomości prawa tolerancji dla ludzi,moralności oraz zasad międzludzkich.Mam na koncie dwa wygrane postepowania (w sprawie podatku) w kolegim odwoławczym z tym naszym nieludzkim bagnem i wiem że czekają mnie następne-bo prawo dla tych ludzi nie istnieje,liczy się tylko kasa legalnie bądź nielegalnie,do swojej kieszeni lub dziurawego wora w kasie gminnej ,na najwyższe uposażenia w najbardziej zadłużonej gminie….