Dla kogo są hydranty, czyli – czy to zemsta?
|Dostałem list od pana Pawła Arabasza, w którym opisuje, jak pracownicy gminy „ułatwiają” życie mieszkańcom. Zapraszam do lektury. List jest dość długi ale moim zdaniem sprawa istotna.
Panie Blogu, Szanowni Państwo, Mieszkańcy Gminy Piekoszów i nie tylko, wczoraj po sesji rady gminy w Piekoszowie w dniu 28-04-2015r napisałem, że przewiduję zemstę na mnie za opisywanie prawdziwego oblicza ludzi którzy dorwali się do władzy w Gminie.
Jak wiecie próbuje się mnie sądownie http://blog.piekoszow.eu/2015/03/wojt-zbigniew-piatek-pozwal-do-sadu-mieszkanca-naszej-gminy.html poprzez zastraszenie zmusić do przeproszenia za wpisy opisujące zaistnialy stan rzeczy oraz zapędzono się do żądania przed obliczem Wysokiego Sądu abym zobowiązał sie do zaprzestania w ogóle do pisania o wójcie Gminy w Piekoszowie Zbigniewie Piątku.
Na nic takiego się nie godzę i nie zgodzę, więc postanowiono dokuczyć mi w inny sposób. Po pierwsze w dniu 28-04-2015r zostałem na sesji rady gminy publicznie okłamany przez wójta Zbigniewa Piątka, że nasza droga ( do miejscowości Piekoszów pod Lasem ) jest ujęta w harmonogramie robót na 2015rok , piszę tak dlatego, że cztery dni wcześniej remontowano drogę obok, naszą pominieto.
Zaraz po tej sesji udałem się do Urzedu Gminy w Piekoszowie gdzie okazało się, że owszem, harmonogramy remontów dróg są, ale nasza droga nie została w nich ujęta. Za to została ujęta np. droga całowicie polna idaca od wschodniej części Łazisk do miejscowości Jaworznia, którą jeździ się co najwyżej w nocy do sklepu nocnego na Jaworzni, lub chodzi na skróty na busa lub autobus jak sie nie chce jechać busem z Łazisk podczas gdy prawie równolegle jest droga asfaltowa do tego samego punktu. Tam nikt pól nie uprawia, sa tam same zarośnięte ugory. Ale wydarzyła sie rzecz o wiele bardziej perfidniejsza.
Opiszę po kolei: My mieszkańcy Piekoszowa pod Lasem nie mamy wody z wodociągu, bo nie ma wodociągu. Nawiasem: dowiedziałem się, że ZUK kilka lat temu otrzymał 300tys zł na doprowadzenie wodociągu, ale wodociągu nie ma – ale to inny temat. Wodę mamy z własnych studni, ale jak sa suchsze okresy to musieliśmy dotychczasowymi latami kupować z wodociagu ZUK.
Mając bezproblemowo uzyskaną zgodę jednego z wcześniejszych prezesów Informowaliśmy ZUK o zamiarze zakupu, podawaliśmy ilość, bralismy wodę z hydrantu w zachodniej części Łazisk, fakturę otrzymywaliśmy i regulowaliśmy nalezność. Wszystko szło sprawnie, po ludzku, zgodnie z zasadami współżycia społecznego.
W dniu 3 lutego 2015roku miało miejsce zdarzenie z filmiku https://www.youtube.com/watch?v=bjoyUQ3GEww kiedy to odśnieżarka 4×4 nie dała sobie z muldami na drodze. Ale to tez inny temat. Na początku filmu słychać jak mój ojciec mówi o hydrancie na Łaziskach. Na drugi dzień otrzymałem e-maila z ZUK z prośbą o kontakt na numer 698354907, niezwłocznie dzwonię, odbiera Pan Wijas Prezes Zuk i mówi, że chcialby uregulować kwestię poboru wody o którym mowa na filmie.
Poinformowałem Pana Wijasa, że to mój ojciec mowił na filmie, więc Pan Wijas odrzekł, że on zrobi tak, żeby Pański Tatuś – słownictwo rzeczywiste, był zadowolony. Pan Wijas powiedział, że zaprasza mnie do siebie na uregulowanie tej kwestii, że siądziemy, napijemy się kawki, bo on przed chwilą był koło mnie samochodem, ale nie wie o jakie hydranty chodzi.
Grzecznie podziekowałem Panu Wijasowi za zaproszenie, grzecznie też poinformowałem Pana Wijasa, ze nie mam czym dojechac, a poza tym nie chcę Panu Wijasowi zaimować czasu piciem kawy, a w sprawie tego uregulowania to nie potrzeba aż takich zabiegów bo to zwykła jak dla mnie sprawa, i poinformowałem, że ojcu chodzi o przywrócenie hydrantu na końcówkę Łazisk ponieważ teraz trzeba wchodzic do hydrantu na prywatną posesję.
Pan Wijas zapewnił, że nie będzie z tym problemu. Zapytałem tylko czy czy mogę dowiadywać się pod podany numer telefonu co w sprawie, na co zgode otrzymałem. Sprawa nie była wtedy pilna ale już wtedy „zapaliła mi się w głowie czerwona lampka” bo wiedziałem o postępowaniu sadowym które wytoczył mi wójt Zbigniew Piątek, a wiemy, że panowie sa blisko związani ze sobą.Wtedy Pan Wijas był niezwykle miły, wręcz przemiły. Coś mi się nie zgadzało już wtedy.
Minęło parę tygodni, więc dzwonie, daty nie pamietam, odbiera pan Wijas, orientuje się z kim rozmawia i mówi, że jest zajęty. Przeprosiłem i się rozłaczyłem. Pan Wijas już nie był tak miły jak kilkanaście dni wcześniej. Czekam więc, liczyłem, że może jakies pismo dostanę.
W międzyczasie dowiedziałem się o zwolnieniu z ZUK bardzo szanowanego w społeczeństwie Piekoszowa a i nie tylko w Piekoszowskim pana. W poniedziałek rano, na dzień przed sesją aby mieć jasność w sprawie ( czułem, że coś będzie nie tak ), dzwonię do Pana Wijasa, odbiera, mówi że jest przy awarii, pytam tylko szybciutko co w mojej sprawie, pan Wijas odpowiada, że przecież dostałem odpowiedź meilem. Mówię, że nic nie dostałem, i czy mógłby mi w dwóch slowach powiedziec, jaka jest jego decyzja.
Odpowiedział, że dostanę odpowiedź meilem, i że nie może rozmawiać. Już po usłyszeniu jego głosu wiedziałem jaka jest decyzja. Niemniej dzwonię do sekretariatu, odebrała pani, przedstawiłem sprawe, okazało się że decyzja jest odmowna, że już nie wolno nam pobierać wody tak jak dotychczas z pobliskiego hydrantu, oraz jak chcemy to wodę możemy kupować w punkcie poboru wody przy ul. Czarnowskiej w Piekoszowie ( teren oczyszczalni).
Widząc, że z ta panią da się rozmawiać informuje ją, że do tego punktu mamy 7-8 km, nie mamy czym takich dystansów pokonywać, jest to konieczność przejechania tzw papajem, lub ciągnikiem przec cały Piekoszów praktycznie, wozy z beczkami mamy słabe i niepewne, oraz co się stało, że zmieniono dotychczasowy system zakupu przez nas wody z hydrantu na Łaziskach który był sprawnie funkcjonujący? Poinformowałem też, że taka odmowa bardzo, ale to bardzo skomplikuje życie mieszkańcom Piekoszowa pod Lasem, mieszkańcy to moja czteroosobowa rodzina, moi ponad 70letni rodzice, czteroosobowa rodzina państwa J, Państwo TiZ G, gdzie pan T jest chory i ledwo się porusza, tak samo jest z Panią Z jego żoną, oraz wieloosobowa rodzina Państwa G. Pani wykazała nawet zrozumienie, powiedziała, że ona to przekaże jeszcze raz panu Prezesowi bo faktycznie rozumie teraz sytuacje której wcześniej nie znała bo zarządzająca tym zakupem przez nas wody dotychczas Pani Kierownik jest na zwolnieniu lekarskim. Aby Pani z ZUK nic nie umknęło niezwłocznie wysłałem e-maila o poniższej treści:
Dzien dobry Państwu, w nawiązaniu do wcześniejszysch rozmów telefonicznych z Prezesem Zuk Panem Wijasem, oraz do dzisiejszej rozmowy informuję, że osada Piekoszów pod Lasem nie ma na swoim terenie wodociągu. Wodę do bieżących potrzeb mamy z własnych studni, jednak w okresach dłuższej suszy ilość tej wody ze studni jest niewystarczająca. Dotychczas problem ten był rozwiazywany w ten sposó, iż posiadając zgode Prezesa ZUK informowaliśmy Panią Kierownik Urszulę Paździerz o potrzebie zakupu wody, okreslalismy wielkośc potrzeb w przeliczeniu o pojemność posiadanych beczek do wody, a następnie wode tą pobieraliśmy z hydrantu zainstalowanego na zachodnim skraju miejscowości Łaziska, po zdemontowaniu tego hydrantu przez pracowników ZUK korzystaliśmy z hydrantu zainstalowanego na terenie posesji Państwa Rowińskich również w zachodniej części Łazisk. Opłate za pobraną wodę regulowaliśmy zgodnie z wystawioną przez ZUK fakturą. Nadmieniam, ze sprzęt który posiadamy do przewozu wody jest niewystarczajacy do wielokilometrowych przejazdów do punktu poboru w ody w Piekoszowie przy ul. Czarnowskiej.
Mając powyższe na uwadze proszę o wskazanie nam mieszkańcom Piekoszowa pod Lasem dogodnej dla ZUK możliwości poboru wody w najbliższej nam miejscowości tj Łaziska, z uwagi na nie posiadanie przez nas odpowiedniego sprzętu do przewożenia wody z terenu oczyszczalni w Piekoszowie tj z miejsca oddalonego od nas o około 7 km.Z poważaniem Paweł Arabasz
Minęły dwa dni, wszoraj tj 29-04-2014r jadąc do Kielc wstąpiłem do ZUK, Pana Prezesa nie było, był w Kielcach. Zapytałem, o moja sprawe, Pani sekretarka powiedziała mi , że decyzja jest odmowna i właśnie mi ją wysyłają. Ta decyzja to była kartka papieru na której w poprzek wielkimi literami było napisane jakieś zdanie. Poprosiłem, aby odpowiedź przesłać mi na e-mala i ZUK opusciłem. W domu odczytałem odpowiedź, oto ona:
Dzien dobry,
Zakład Usług Komunalnych w Piekoszowie Sp. z o. o. w odpowiedzi na poniższego e-maila informuje, że prawo nie przewiduje możliwości korzystania z hydrantów przez osoby prywatne
Później napiszę co myslę o takiej formie traktowania ludzi, w każdym bądź razie udałem się do redakcji Echa Dnia, gdzie przedstawiłem sprawę. Jestem umówiony na konkretny dzień i godzinę z Panią Redaktor, powiedziała, że będzie chciała zrobić jeden reportaż o wodzie, oraz drugi o problemach z drogą. Wierzę, że tak się stanie. To tyle na ten moment, o tym jak się czujemy w tej sytuacji napiszę później.
Proszę Państwa, to nie mi zrobiono krzywdę, to uderzono w myśl komunistycznej doktryny odpowiedzialniości zbiorowej w schorowanych, niepełnosprawnych, starszych i zapracowanych ludzi oraz w uczące się dzieci poprzez wykorzystanie i użycie swojej swojej władzy!!!!
Dziękuje panie Blogu za opublikowanie mojego listu. Tematyka która poruszyłem jest w moim odczuciu niesamowita perfidią uknutą przez wójta Piątka w porozumieniu z prezesem ZUK panem Wójcikiem aby mi dokuczyć. Bo nie uwierzę, że ci dwaj panowie nie kontaktowali się ze soba i nic nie uzgadniali. Chcąc uderzyć we mnie uderzono w Bogu ducha winnych ludzi, starszych, schorowanych niepełnosprawnych, zapracowanych, oraz małoletnich mieszkańców Piekoszowa pod Lasem. Mówi się, że pan Wijas należał kiedys do PSL, do PiS wciągnał go Pan Piątek parę miesięcy temu, ja tego w 100% nie wiem, ale takie wpisy tu były. Skąd ta nagła zmiana była… Czytaj więcej »
Artykuł o problemach z wodą ukazał się w dzisiejszym „papierowym” Echu.
Pani Redaktor chyba źle odsłuchała dyktafon, bo mowa jest o 300tys zł ( słownie trzystu tysiącach zł ) a nie 30tys.
a można prosić o skan tego artykułu w echu
Oczywiście. Zaraz umieszczę pod listem pana Pawła.
Dopiszę dla zrozumienia sytuacji, że po tej emailowej odmowie jaką dostałem powiadomiłem Pana Marka Sorbiana o sytuacji oraz o tym, że powiadomiłem Echo Dnia, Pan Marek udał sie do ZUK ( za co jestem mu bardzo wdzieczny) gdzie w rozmowie Pan Wijas nagle zmienił decyzję, i pojawiła sie wersja, że jednak może przywróci hydrant na Łaziskach od naszej strony, z tym że podyktowane to jest bardziej przepisami przeciwpożarowymi oraz tzw czyszczeniem wodociagu, bo to krańcowy punkt jest. Pojawiła sie nawet wersja, że pozwoli nam pobierać wode na warunkach, które w praktyce będą jeszcze bardziej uciążliwe dla nas od tego, że… Czytaj więcej »
Warunki jakie padły to to, ze jak będziemy chcieli wodę zakupić to należy powiadomić ZUK a oni przyślą pracownika z wodomierzem który nam wode przekaze z hydrantu. Proste, prawda? W Słowach proste! Teraz w praktyce: Przyjeżdża z pracy któryś z naszych mieszkańców do domu po pracy, lub wogóle orientuje się że nie ma wody, brakło, studnia pusta. Pół biedy jak dzieje się to rano w roboczym dniu. Dzwonię, powiadamiam, że chce kupić wodę. I co? Pani sekretarka wysyła do nas pracownika który siedzi tylko w ZUK i czeka żeby odmierzyć wodę komuś z Piekoszowa pod Lasem?????Nie, Pani sekretarka najpierw musi… Czytaj więcej »
To jest jakaś paranoja. Co za problem założyć na stałe wodomierz obok hydrantu i uruchomić punkt poboru wody zamykany na kłódkę?
Panie Blogu, dotychczas było wszystko jak należy!!! Powiadamiałem ZUK, podjeżdzałem, nalewałem, otrzymywałem fakture , płaciłem i było po sprawie. Nasze beczki są metalowe, maja określona pojemnosc, nie sa z gumy, że pierwotnie ma 2000litrów, a można wtłoczyć więcej. Zareczam,że do wozu nie doczepiałem wiaderek, puszek, butelek żeby wychachmęcić pare litrów więcej. Hydrant jest na widoku ludzkim, mieszkają w pobliżu ludzie, czy ktoś może uwazac, ze np podjechałem trzy razy a podałem do ZUK że dwa? Przeciez gdyby to wyszło na jaw to spalił bym się ze zwstydu. I o co?o 10 czy 20zł? Ja dzis moge ZUKowi zapłacić za najbliższe… Czytaj więcej »
Też myślę, że to jest zemsta. Ciekawe, co będzie dalej? Proces sądowy, problemy z wodą… Chyba się komuś w urzędzie coś pomyliło – to oni są, żeby nam służyć, łaski nie robią. My im płacimy za pracę.
Właśnie o tym samym myślałem. Licznik w skrzynce na kłódkę, a kluczyk w rękach Pana Pawła który już się tam z sąsiadami sam rozliczy.
ZZecie, ja dorobię dla tej kłódki wiele kluczy za własne pieniędze jak będzie trzeba. Niech ma ZUK, sołtys Łazisk, sołtys Piekoszowa i jednocześnie komendant straży pozarnej bo to przecież ostatni hydrant przeciwpozarowy, jak pójdzie pozar na Plebańskiej Górze to na ten moment kaplica. Zanim dojadą do Piekoszówa i pobiorą wodę to spali się masa lasu. Mogę się też rozliczac na fakturze zbiorczej za wszystkich nie ma problemu, ja wierzę moim sąsiadom. Jak powie jeden z drugim że tyle a tyle wział to wiem że tak będzie. Dotychczas tez za rodziców i za siosty rodzinę rozliczałem na jednej fakturze. Waszystko da… Czytaj więcej »
No wiesz co, Pawle? Czepiasz się porządnych urzędników! Chciałbyś, żeby URZĘDNIK /bo coś mi się wydaje, ze ten szef ZUK to typowy urzędnik/ uwierzył tobie, zwykłemu obywatelowi, na słowo? A jak byś tak pobrał litr wody więcej niż wskazał wodomierz i się nie przyznał? Bo to takiemu zwłaszcza, co po jakichś blogach pisze, to można wierzyć? I w dodatku ciągle krytykuje nasze gminne władze ukochane! A one tak się starają, tak chcą naszego dobra! No po prostu ich nie doceniasz! Do tej pory sympatyzowałem z Tobą, ale teraz – to już koniec. Patrzcie państwo, wody Mu się zachciało! Ty podziękuj… Czytaj więcej »
Góralu , czy masz moze na myśli przepis, że gmina ma obowiązek dostarcxzania wody mieszkańcom? Ależ wiem o tym przepisie, niemniej czekam, aż Urząd Gminy sobie o nim sam przypomnie.
…nie tak do końca …
http://www.samorzad.lex.pl/czytaj/-/artykul/gminny-obowiazek-dostarczania-wody-w-rejony-ktore-nie-maja-sieci-wodociagowej
Z tego tekstu wynika, że gmina ma obowiązek doprowadzić wodę do mieszkańców. Dlaczego gmina Piekoszów jeszcze tego nie zrobiła (te domy stoją już kilkanaście jak nie kilkadziesiąt lat) i kiedy zamierza to zrobić?
…????…
http://ladnydom.pl/budowa/1,106604,11867951,Kto_powinien_doprowadzic_wode_do_dzialki_.html
To dotyczy działek, na której dopiero ktoś zamierza budować dom.
zadanie to nie obowiazek
….” Napisane przez: pawel arabasz
. Pojawiła sie nawet wersja, że pozwoli nam pobierać wode na warunkach, które w praktyce będą jeszcze bardziej uciążliwe dla nas od tego, że moglibyśmy gdzie i kogo wynajać aby nam wode przywoził i sprzedawał.
5 maja 2015 godz. 11:01 ….”
….i to jest jak najbardziej prawidłowa droga (w myśl obowiązujących przepisów) na dostarczenie wody w rejony bez wodociągu …
Kabarety mają gotowy skecz! Ubaw po pachy… naprawdę! A jak wiadomo śmiech to zdrowie, więc czeka nas długowieczność bez wody albo z wodą – ale trochę brudną, no może i trochę zanieczyszczoną pestycydami. Jakość wody ubarwi osad mułu lub też jakaś bakteria…
Ja proszę Pani raczej widzę tutaj gotowe scenariusze dla jakiegoś kontynuatora Bareizmu XXI wieku.
Można tylko podsumować szefa zuk- każdy według siebie No cóż dajcie mi władze a ja was urzadze:)
Proszę państwa, był czas w moim życiu, że zagoniony pracą, domem nie miałem wiele czasu na to , żeby widzieć co sie dzieje wokół. I tak zleciało masę czasu, wiele lat. Dziś czuję się tak jakbym obudził się w innym świecie, świecie zakłamania, nienawiści, złodziejstwa, oszukaństwa, bezeceństw, wyzysku. Ale aby te pojęcia można było używać to potrzebna jest najpierw sytuacja/cje. One nie biorą sie z niczego, one sa tworzone przez ludzi, przez Nas wszystkich, każdy z nas ma w nich udział. Ja widze i rozumiem, że ten pęd za niczym który napędza w/w zgubne zachowania doprowadza i kiedyś doprowadzi nas… Czytaj więcej »
Panie Blogu, mam taką sprawę do Pana. Spotkałem już wielu ludzi którzy pytali mnie jak wpisywać komentarze na Pana Blogu. Mówia, że nie umieją, nie wiedza. I to wcale nie chodzi tylko o ludzi starszych. Przyznam , że też za pierwszym razem miałem trudność z decyzją co wpisac w rubrykę : Witryna internetowa. Ostatecznie wpisałem Piekoszwó Blog i przeszło. Pytanie moje, czy dało by sie jakąs krótka instrukcje umieścić na pierwszej stronie?
OK. Przygotuję taką instrukcję a pole „witryna” trzeba będzie wywalić.
Dziekuje Panu, w imieniu ludzi z którymi rozmawiałem również Panu dziękuję. Nie wiem czy to coś da teraz w obliczu zastraszenia szęści zdrowo myślacych mieszkańców Naszej Gminy ale spróbować należy.
Pan Prezes ZUK w Piekoszowie Jerzy Wijas wypowiedział się, a słowa jego zostały zacytowane publicznie w gazecie Echo Dnia, że dotychczasowy system pobory przez nas wody odbywał sie WBREW PRAWU. Wbrew Prawu czyli został popełniony jakiś czyn zabroniony. Czyn zabroniony jest skodyfikowany. Przypominam Panu Panie Prezesie ZUK, że jako kierownik jednostki organizacyjnej jest Pan zobowiązany do zgłoszenia organom scigania każdy czyn zabroniony ( popełniony WBREW PRAWU) jaki wykrył Pan w podległej sobie jednostce organizacyjnej. Nie ukrywam, że jestem bardzo ciekaw w jakimż to procederze przestępczym uczestniczyłem kupując wodę z ZUK w Piekoszowie posiadając stosowną zgodę jednego z Pana poprzedników. Jeśli… Czytaj więcej »
Fakt jest taki że wydawanie tej wody na pewno nie było w 100% prawidłowe, ale poprzednicy szli wam na rękę. Teraz zacząłeś robić dym więc nie możesz spodziewać sie że ktoś dalej będzie przymykać oko. Teraz będzie wszystko zgodnie z Twoim prawem.
Winnym tego że chorzy sąsiedzi zostaną bez wody jesteś w dużym stopniu sam!
Człowieku, piszesz bzdury! Czemu winien jest pan Paweł, że walczy o to, żeby droga została wyremontowana porządnie i bez marnowania gminnych (czyli naszych) pieniędzy? Zastanów się zaraz zanim coś napiszesz. Winni całej sytuacji są gminni urzędnicy, którzy postanowili po raz kolejny pokazać, że mają za nic mieszkańców i to oni dyktują warunki. To jest bezczelność i chamstwo.
Odpisuję osobie podpisującej się ZZ. : Najpierw odniosę się do tego wg Ciebie przymykania oka. Ja ten sprawny system pobierania i zakupu przez nas wody nazywam stosowaniem ludzkich norm i prawidowych zasad zspółżycia społecznego. Wody w tym sytemie nikt nie kradł, mienia niczyjego nie uszkadzaliśmy, za pobrana wodę płciliśmy zgodnie z wystawiona faktura, harmonia współżycia społecznego nie była zakłócana, złego słowa żadne z nas o ZUK nie powiedziało ani też nie pomyślało. O żadnym działaniu WBREW PRAWU ( cytat słów prezesa z Echa Dnia ) nawet nie pomyśleliśmy, Mało tego, skoro było to jakies działanie Wbrew Prawu to Prezes ma… Czytaj więcej »
Cd dla ZZ : Mam też nadzieję, ze Prezes ZUK z równą zapalczywością jak podjął decyzję od odcięcia Nas od gminnej wody, będzie dążył do wyjaśnienia gdzie sie podziało 300tys zł które ZUK otrzymał od gminy na budowę wodociągu dla Piekoszowa pod Lasem.
cd dla ZZ w następnym wpisie
Cd dla ZZ: Powiadasz ZZ że mam się czuć winny. Dobry żart Ci przyszedł do głowy. Otóż oświadczam Ci, że ABSOLUTNIE NIE CZUJE SIĘ WINNY. Jestem oczywiście jak najbardziej świadom, że ta odmowa Prezesa Wijasa jest spowodowana moimi staraniami o prawidłowy dojad do Naszej osady, o to zeby nie marnotrawiono gminnych pieniędzy dla dobra wybrańców. Rozmawiałem z każdym z sąsiadów, każdemu powiedziałem, ze to co sie teraz dzieje to zemsta na mnie za to, że w zeszłym roku opisałem nieprawidłowości związane z remontem naszej drogi. Sąsiedzi swój rozum mają. Za to przeraża mnie ZZecie Twój sprzeczny przekaz, z jednej strony… Czytaj więcej »
O tym gdzie są te pieniądze powiedział sam pan Sorbian ” …Te pieniądze gdzieś się rozeszły…” to p. Sorbian był wtedy radnym (chyba) i to (chyba) On też min. udzielał absolutorium ówczesnemu wójtowi z wykonania budżetu…
A jeśli chodzi o ten pobór wody to każda decyzja powinna mieć uzasadnienie, więc jeśli takiego nie ma to powinien „ZUK” ją wydać i jeśli w dalszym ciągu będzie stał przy swoim stanowisku to może ją pan zaskarżyć bądź odwołać się od niej.
Nie mam Faceboka, ktoś przesłał mi komentarz na Faceboku zamieszczony w poniższej treści: Stowarzyszenie Pro Civitas w Piekoszowie Wczoraj · Edytowany · Zamieszczamy artykuł z dzisiejszego Echa Dnia. Zastanawiające jest to, iż problem istniał bardzo wiele lat i nagle postanowiono rozwiązać go w taki sposób by był jak najbardziej uciążliwy dla mieszkańców. W tej sprawie zastanawiające jest również to, że Pan Paweł Arabasz jest znanym blogowiczem krytykującym obecne władze za co zresztą już został podany do sądu. Nasuwa się pytanie czy to przypadek czy celowe działanie którego celem jest uciszenie Pana Arabasza? Prosimy o komentarze w tej sprawie………, proszę Szanownego… Czytaj więcej »
Nie rozumie jak to mozliwe skoro pan nie ma Faceboka ,to jak ktoś mógł napisać komentarz????
Ktoś znajomy kto ma feceboka przesłał mi e-mailem skopiowaną treść, a ja ją tu zamieściłem. A ma to jakies znaczenie dla Pana czy ja mam faceboka założonego czy też nie? To jest dla Pana takie istotne?
Pewnie skopiował i wysłał na maila do Pawła?
Saskya, dokładnie tak było jak piszesz. Tylko nie rozumiem po co to idiotyczne dociekanie tego człowieka tutaj się pojawiło? Chyba wziął przykład z radnego który zeby przekierowac temat na inne tory i go „rozwodnić” wyskoczył z tekstem …..panie wójcie, bo u mnie pod sklepem to z kosza śmieci już wypadaja, dało by sie z tym co zrobic?….
Może się mylę, ale chyba nasz największy prowokator drwał się znowu do internetu 🙁
Podobny sposób ataku i te same błędy…
Nie, to nie on. Ale poglądy podobne jak widać.
Skąd wiesz, że to nie on?
Tamten wchodził przez T-Mobile, ten – przez UPC. Chyba, że korzysta z różnych dostawców.
Otóż to, ja też korzystam z różnych dostawców ; )
Prawdę mówiąc – ja też 😉 Także – to rzeczywiście może być on.
cuda
Półtora roku temu go zlikwidowano i dopiero teraz podnosi Pan alarm i próbuje zrobić z siebie męczennika…
Co Panie Łukaszu zlikwidowano półtora roku temu?
Czytajże człowieku ze zrozumieniem /jeśli to nie przekracza Twoich zdolności intelektualnych/ – być może półtora roku temu zlikwidowano OSTATNI w nitce wodociągowej hydrant, ale ludzie z tego Piekoszowa Pod Lasem pobierali wodę z hydrantu, który znajduje się na prywatnej posesji – i tego Im zabroniono. Nie chcąc utrudniać ludziom, na posesji których znajduje się hydrant poprosili o restytucję stanu poprzedniego – i tu nadziali się na minę, bo przypomnieli URZĘDASOM o swoim istnieniu. Trudno mi stwierdzić kategorycznie, że była to zemsta na Pawle /chociaż jakoś dziwnie na to wygląda/, być może było to drażnienie gniazda szerszeni – ale skutki są… Czytaj więcej »
Dziękuję Ci góralu za wyręczenie mnie. Ja bym tym razem bardzo wrednie temu klakierowi wyłuszczył problem który udaje, że nie rozumie.
Odpowiadam Panu Łukaszowi ( 16ty wpis od dołu ), Panie Łukaszu, proszę powiedziec jak wogóle mam traktować taką ” odpowiedź” : Dzien dobry, Zakład Usług Komunalnych w Piekoszowie Sp. z o. o. w odpowiedzi na poniższego e-maila informuje, że prawo nie przewiduje możliwości korzystania z hydrantów przez osoby prywatne Czy to jest odpowiedź urzędnika?? Ja tutaj jeszcze raz oświadczam publicznie: JEŚLI MI BRAKNIE WODY W STUDNI TO WYSYŁAM DO ZUK I DO GMMINY INFORMACJE O TYM I JADĘ DO NAJBLIŻSZEGO HYDRANTU PO WODĘ, ILE PRZYWIOZĘ TJ 2000 LUB 4000 LITRÓW ( 2X2000 – pojemność beczki ) , TYLE ZGŁOSZĘ I… Czytaj więcej »
Kacyk[edytuj] link= Zobacz hasło kacyk w Wikisłowniku Kacyk – określenie dla przywódcy plemienia, szlachcica indiańskiego, na obszarze Ameryki Łacińskiej, sprawującego opiekę nad wsią bądź osadą, razem z kapłanami, szamanami i starszyzną wojowników, mającego do tego prawo z tytułu posiadania ziemi. Kacyk reprezentował także swoich poddanych w kontaktach z władzami hiszpańskimi. Sama nazwa wywodzi się od hiszpańskiego określenia cacique. Na początku określenie to było używane tylko w stosunku do przywódców indiańskich na Haiti, potem Hiszpanie stosowali je na obszarze całej Ameryki Środkowej i Południowej. W wyniku ewolucji stosunków Hiszpanów z lokalną społecznością zaczęto używać go od XIX wieku w stosunku do… Czytaj więcej »
Podobno to co poniżej skopiowane ukazało się na Forum Echa Dnia. A przy okazji, jest już ten wynik konkursu na stanowisku Prezesa ZUK? Bo jakoś ostatnio pisano tutaj, że na BIP nic nie ma: Oto kopia która otrzymałem: Gość, dnia 30 Sty 2015 – 2:58 PM, napisał: Już w roku 2012 komisja rewizyjna RG zaleciła ówczesnemu wójtowi aby zajął się zmianami w oświacie gdyż w niektórych szkołach zatrudnienie na stanowiskach pomocniczych (obsługi) dochodzi do wielkości zatrudnienia na stanowiskach dydaktycznych. Ale dopiero obecny wójt zaczął to porządkować. W sytuacji gdy gmina dopłaca do subwencji oświatowych około 8 milionów to co ma… Czytaj więcej »
Paweł, znowu się czepiasz. Przecież trzeba było zejść z funduszu płac w gminie /najlepiej zrobić to zwalniając np sprzątaczki/ żeby temu czy owemu można było podnieść płace. Przecież praca w UG rodzi stresy, bo tacy niepokorni jak Ty ciągle przeszkadzają w dbaniu urzędników o nasze dobro i ciągle coś Im wytykają. Taki urzędnik, samego Najjaśniejszego nie wykluczając, musi mieć godziwe zadośćuczynienie za ciągły stres. Bo ci wszyscy petenci to tylko jakieś sprawy ciągle do Nich mają, powołują się na przysługujące Im prawa i przeszkadzają, przeszkadzają i przeszkadzają w tworzeniu i przekładaniu różnych papierków. Nie mówiąc już o tym, że nawet… Czytaj więcej »
Góralu, powiedz szczerze, płaci Ci ktoś za takie mieszanie mnie z błotem? 🙂
Panie Pawle, przecież to wszystko co pisał góral to ironia 😉
Ależ Panie Blogu, oczywiście że ironia, toteż dałem uśmiechniętą buźkę na koniec. Wiem , że to ironia, żartobliwa i z czego sie cieszę ironia podszyta życzliwościa ze strony Górala. ( mam nadzieje Goralu Niskopienny, ze się nie myle? )Ubolewam, że zostałem źle zrozumiany Panie Blogu. 🙂
Faktycznie, dopiero teraz zauważyłem buźkę. Tak to jest jak się pisze jak się człowiek jeszcze do końca nie obudzi 😉
Dziś bylem w Kielcach coś wykonać do sprawy sadowej, ale wracajac zajrzałem do biura PiS w Kielcach. Tak jak pisałem wcześniej, pan który obsługuje biuro poradził mi przyjsć za jakieś dwa tygodnie, po wyborach. Dziś biuro było puściutkie. Bedę chciał porozmawiac o działalności tych co skryli się obecnie w PiS, i co My mieszkańcy Piekoszowa pod Lasem im zawdzięczamy. Wskażę też z czym dziś kojarzy sie na naszym terenie hasło PiS. Bo może nie wszystko czytają i nie wszystko wiedza. Myślę, że zostanę z uwaga wysłuchany. Nie wydaje mi sie, ze PiS bedzie chciało firmować wszystko co wyprawiają jego członkowie.
Dziś, tj. 8 maja 2015r mojemu ojcu i matce tj. Andrzejowi i Władysławie Arabasz zabrakło wody w studni. O fakcie tym powiadomię ZUK, Wójta, Sołtysa Piekoszowa Pana Marka Sorbiana, oraz PiS jako, że osoby Pan Zbigniew Piatek oraz Pan Jerzy Wijas pełniąc swoje stanowiska w Gminie Piekoszów koszystają również z poparcia partii PiS. Poza tym partię PiS należy powoli zaznajamiac z problemem jaki zgotowali nam mieszkańcom Piekoszowa pod Lasem Pan Piątek oraz Pan Wijas.
Dla uzupełnienia mojego powyższego wpisu : powiadomiłem jeszcze Panią sekretarz Grażyne Tatar oraz skierowałem do gminy oraz do ZUK zapytania gdzie się podziało 300tys zł które gmina przekazała ZUK na budowę wodociągu dla nas a którego przecież nie ma. A może i jest, ale my o nim nie wiemy. Kto pyta nie błądzi, co najwyżej ci których pyta wyprowadzą go w przysłowiowe maliny.
pytanie o 300tys najbardziej stosowne jest do pana Dąbrowy lub moze jeszcze do pana Marka radnego tamtej kadencji,który o tym mówił
A co wspólnego /oprócz przekazania ZUK pieniędzy/ miał wspólnego wójt Dąbrowa czy też pan Marek z ZUK-iem? Przecież po ich przekazaniu na konto ZUK nie mieli nic wspólnego z tym, jak one zostały rozdysponowane.
Pan Marek powiedzial wyraźnie, że zostały perzekazane do ZUK. O co mam go dalej pytać?
Np czy ZUK zlozyl jakis raport/sprawozdanie z ich wykorzystania badz np prosbe o przesuniecie ich na jakis inny cel?
Gmina (min p. Sorbian) dala pieniadze na wodociag a teraz sie okazuje ze tego wodociagu jednak nie ma to chyba oczywiste ze powinien drazyc temat co sie stalo z tymi pieniedzmi no chyba ze
Zapomniałeś, że trzeba również pisać na Berdyczów 😉 Skutek będzie taki sam 🙂 Poza tym – macie przecież kanalizację – to nie wystarczy? Przecież człowiek z układem wydalniczym a bez układu trawiennego też będzie żył? Czy może się mylę? A w okolicy nie ma jakiegoś źródełka albo strumyczka? Jeśli jest, to przecież – jak przed wiekami – można się umyć w jakimś cieku wodnym, a wodę do gotowania czy też picia kupić – jak przystało na XXI wiek – w Biedrze albo innym Lidlu. A panu prezesowi ZUK podsyłam pomysł /zrzekam się przy tym honorariów autorskich/ żeby wszystkich skarżących się… Czytaj więcej »
Góralu, ja to może i tak bym mógł zrobic, ale reszta moich ziomków z Piekoszowa pod Lasem to chyba jednak wolała by mieć wodę w kranach.
A łyżka na to – niemożliwe 🙂 A pytałeś wszystkich? Woda ze strumyka to samo zdrowie, jak by się tak zimą przebiegli i jakąś niewielką przerębel wyrąbali a potem w takiej zimnej wodzie się umyli – to wszelkie reumatyzmy by od razu diabli wzięli. A i o katarze nie można zapominać, bo hartowanie taki katar precz przegoni. Poza tym taki 70-ciolatek zimą ruchu potrzebuje! I to wszystko Najjaśniejsi Nam Panujący dla Waszego dobra za friko Wam zapewniają 😉 Dlatego – nie marudzić, „ruki po szwam” /jak mawiali starożytni Rosjanie/ i Nigdy Nieomylnej Władzy nie krytykować, a pomagać, pomagać i jeszcze… Czytaj więcej »
Czy coś w tej gminie robi się zgodnie z prawem. Gdzie nie przeczytasz to to nieprawnie tamto nieprawnie. ludzie gdzie my żyjemy i w którym wieku.
nie jeden mieszkaniec gminy chciałby mieć wodę w kranie a nie ma kopią studnie lub studnie głębionowe i nie mają problemu
Powiedz mi anonimie, gdzie u nas w gminie nie ma podciągniętego wodociagu? Ale nie mów mi o jednym , dwóch dopiero co wybudowanych domach. Wskaż mi podobną do naszej osadę gdzie nie ma wodociągu. Poza tym my nie robimy żadnego HALO z tego, ze nie mamy wodociągu, My mamy problem bo kacyk postanowił pokazac swoją władzę i odciął nas od możliwości dotychczas sprawnego zakupu wody. Gminnej wody, a nie tego kacyka. Nasza osada isnieje od początku XX wieku na pewno, chociaż pan Piotr Gos natrafiał u siebie na starsze osadnictwo.
Rykoszyn Podrabie, Gałęzice
Na przemian zapominam przy komputerze i przypominam z dala od komputera pewne zdarzenie które miało miejsce w lutym. To niby nie w temacie wody ale w temacie prezesa Wijasa. Było tak: w dniu kiedy do rowu wpadła odśnieżarka tj w dniu 3 lutego 2015r ja nagrywając zdarzenie starałem sie też eksponować muldy o usuniecie których walczyłem od sierpnia 2014r, tj muldy na których wypadła z drogi ta odśnieżarka. Następnego dnia również odśnieżarka była na naszej drodze, ale z kolei jeszcze następnego dnia pomimo, że nie było wogóle totalnie żadnego opadu śniegu o godz plus minus 5.30 rano ( ja bardzo… Czytaj więcej »
Proszę Państwa, o godz 14,54 otrzymałem poniższego -e-maila: Dzień dobry, W odpowiedzi na Pana e-maile informuję Pana, iż ZUK Piekoszów Sp. z o. o. nie ma możliwości technicznych dostarczania wody na wskazaną posesję. Jednocześnie informuję o możliwości poboru wody (całodobowo) z opomiarowanego punktu zlokalizowanego na terenie oczyszczalni Piekoszów ul Czarnowska 54. Z poważaniem Prezes Zarządu Jerzy Wijas Absolutnie nie odniósł się do faktu, iż nie mamy technicznych możliwości dowozu wody z tamtego miejsca. Jutro powiadomię o tym rodziców i sąsiadów. Wijas pokazał nam swoją władzę. Zostaliśmy w sytuacji bez wyjscia na ten moment jesli chodzi o zaopatrzenie w wodę. Nie… Czytaj więcej »
Sam tego chciałeś, Grzegorzu Dyndało 🙂 A trzeba było naszego Najwspanialszego, Najmądrzejszego, Naj-, Naj- etc etc Wójta krytykować? Do podawania Cię do sądu zmuszać? Na sesje Rady Gminy biegać, ba, nagrywać te sesje i w dodatku te nagrania upowszechniać? To nie wiesz, ze najlepiej się urzęduje kiedy jest spokój, nikt nie ma żadnych pretensji i najlepiej, żeby petenci nie przeszkadzali? Wtedy w pełni wydajnie można zajmować się usilną pracą dla dobra. Wszystko jedno, czyjego. Nie lepiej było sobie kupić samochód terenowy, ba, jeszcze lepiej transporter opancerzony /bo czołg byłby jeszcze lepszy, ale mógłby gąsienicami uszkadzać drogi utwardzone/ – i nie… Czytaj więcej »
Góralu, ja ani razu na Pana Prezesa ZUK nie napisałem, że jest świniobijcą. Nigdy go tak nie zazwałem. Nawet jak przeczytałem gdzieś , że go tak nazywają to mogłem pomysleć , że to z zazdrości, bo zabić świnie to nie takie proste, trochę drygu życiowego trzeba mieć. Byle chłystek świni nie zabije. Że kacykiem, to tak, ale nie świniobijcą. Jeśli już miałbym to jakoś nazwac to raczej mordercą świń i wieprzków. Chyba że Pan ten robił to na linii ubojowej legalnego zakładu, no to pewnie i jakaś fachowa nazwa by się znalazła Nie nazwe go swiniobijcą bo sam bym się… Czytaj więcej »
Wiesz, Pawle, trudno by mi było pisać tu, na blogu, w poważnym tonie o wielu sprawach w naszej gminie nie używając przy tym słów powszechnie uznawanych za wulgarne i obraźliwe, a tych jakieś resztki kndersztuby w publicznej dyskusji używać mi nie pozwalają. Dlatego łatwiej mi się komentuje w wersji ironiczno-prześmiewczej nie używając słów na k, ch, p itp. Tak na poważnie – to bardzo Wam współczuję, życie bez wody kojarzy mi się ze średniowieczem, postawa prezesa zresztą też. Żadnej dobrej rady w tej sytuacji, kiedy beton się zabetonował, też udzielić nie sposób. Wiem, jak wyglądała u mnie sytuacja, kiedy niezawodny… Czytaj więcej »
Pytanie do anonima powyżej? Rykoszyn Podrabie , Gałęzice nie mają wodociągów? Naprawde?
tak
Tylko dlaczego mieszkańcy tych miejscowości nic o tym nie wiedzą? To Kiedy im te wodociągi usunięto? Bo dwa dni temu jeszcze mieli.
uwierz mi nie mieli i nie maja
Po przeczytaniu artykułu prasowego doszedłem do wniosku że powinienem a nawet mam obowiązek podzielić się z Wami informacjami dotyczącymi ZUK Piekoszow i w kwestii dostarczania wody i odprowadzania ścieków.Informacje o których. będzie poniżej mam potwierdzone poprzez stosowne dokumenty.Panie Pawle mając na uwadze dobro mieszkańców i interes ZUK Piekoszów /ubytki wody/Z należałoby szukać kompromisu, ,wyciągnąć rękę na zgodę, zwrócić się do Przewodniczącego Rady Gminy o pomoc w rozwiązaniu tego problemu z wodą.ZUK Piekoszów jest Spółką z o.o. ze 100% udziałem gminy czyli nas wszystkich mieszkańców i usługi publicznema statutowy obowiązek świadczyć usługi publiczne w postaci dostarczania wody i odprowadzanie ścieków oczywiście… Czytaj więcej »
Ładnych rzeczy się to dowiadujemy…
Wygląda na to, że kroi się następna sprawa sądowa o zniesławienie? Czy też wymienieni w poscie wiedzą, że dokumenty świadczą przeciwko Nim i podwiną ogon pod siebie?
Panie Marku, ja odniose się szerzej do tego co Pan napisał, ale później. Teraz pragnę podzielić sie informacją, że w sprawie mojego powiadomienia Wójta oraz Pani Sekretarz gminy o tym, ze moim 71 letnim rodzicom zabrakło wody w studni które złożyłem w piątek rano do chwili obecnej nie wydarzyło się nic. Kompletnie NIC. Minął piątek, sobota, niedziela, poniedziałek ( bo przecież urzędnicy zaraz kończą pracę). ZERO REAKCJI ZE STRONY WÓJTA ZBIGNIEWA PIĄTKA I PANI SEKRETARZ GRAŻYNY TATAR. TAK GMINA POMOŻE STARSZYM LUDZIOM. Co prawda, może i niepotrzebnie czegoś oczekuję, bo przecież maja oni 30 dni na odpowiedź. Znaczy, tyle KPA… Czytaj więcej »
Zwracam się z uprzejmą prośbą do sekretariatu Urzędu Gminy w Piekoszowie o przekazanie Sołtysowi Piekoszowa Panu Markowi Sorbianowi poniższej kopi korespondencji z ZUK w Piekoszowie oraz z Urzędem Gminyw Piekoszowie . Pan Marek Sorbian jest powiadomiony o niniejszym przekazie. Paweł Arabasz Kopia korespondencji o której mowa: Paweł Arabasz Piekoszów dn 8-05-2015r zam. Ul. Kolejowa 47a 26-065 Piekoszów Sz. P. Jerzy Wijas Prezes ZUK w Piekoszowie Uprzejmie proszę o wyjaśnienie mi oraz za moim pośrednictwem lub indywidualnie innym mieszkańcom Piekoszowa pod Lasem problematyki związanej z przekazaniem przez Urząd Gminy w Piekoszowie kwoty 300tys ( słownie; trzysta tysiecy zł) dla ZUK Sp.z.o.o.… Czytaj więcej »
Odniosę się teraz i wyjaśnię dlaczego wkleiłem tutaj tak obszerny materiał – kopię pism które przesłałem do właściwych podmiotów. Otóż: 1./ Pomimo mojej prośby do Urzędu Gminy w Piekoszowie , aby z kopiami moich pism zapoznano sołtysa Piekoszowa Pana Marka Sorbiana – urzędnika Państwowego RP, nie zrobiono tego. Ukryto przed nim jako przed niewygodnym urzędnikiem państwowym tresci moich pism które kierowałem do Wójta, Pani Sekretarz, Prezesa Zuk, Rady Gminy w Piekoszowie. Panie Marku Sorbian, to dlatego zasugerowałem, aby wymusił Pan w sekretariacie UG założenie dla Pana oddzielnej teczki gdzie kierowane były by dla Pana pisma ode mnie lub od innych… Czytaj więcej »
Dodatek do powyższego wpisu: Rada Gminy w Piekoszowie wraz z jej przewodniczącym Grosickim również nawet palcem nie kiwnęła w tematach które opisałem wyżej. Dla nich też zniknięcie 300 tys zł jest chyba jakimś normalnym już w naszej ograbionej Gminie standardem nie godnym uwagi takich szych jak radni Gminy w Piekoszowie.
Soltys nie jest urzednikiem panstwowym
W myśl Kodeksu Karnego nie jest. Ale byle knypkiem w gminie tez nie jest. Pełni funkcję opłacaną przez Państwo, działa w imieniu Państwa Polskiego, jest bardzo ważnym ogniwem utrzymania sprawnego zarządzania funkcjonowania Państwa. Proszę Panie Łukaszu nie umniejszać roli Pana Marka Sorbiana w funkcjonowaniu naszej społeczności. To bardzo aktywny i energiczny człowiek z głową na karku. Nie dziwię się, że jest persona non grata w gabinetach tych co rządzą dziś Naszą Gminą.
Wcale nie zamierzam umniejszac Jego roli dla lokalnej spolecznosci tylko w dalszym ciagu nurtuje mnie jedna sprawa dlaczego ta kwota 300tys wyszla na jaw teraz dopiero i po drugie skoro p. Sorbian byl radnym i przewodniczacym gminy (jak rozumiem te pieniadze na ten cel byly wtedy przeznaczone) to dlaczego nie wie na co zostaly przeznaczone
A soltys zeby dopecyzowac jest funkcjonariuszem publicznym nie urzednikiem panstwowym
Czy aby na pewno sołtys jest funkcjonariuszem publicznym czy tylko podlega ochronie prawnej jak FP?
art. 36 ust. 3 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz. U. z 1990 r., nr 16, poz. 90).
Mam nadzieję Panie Łukaszu, że prokurator te wątpliwości rozwieje.
http://fakty.tvn24.pl/aktualnosci,59/burmistrz-zalatwia-zolte-papiery,568093.html
Tak, tam ludzie mają głowy na karku i wiedzą po co to jest instytucja- referendum o odwołanie………mieszkańcy pomysły burmistrza nazywają „niebezpiecznymi” i wnioskują o przeprowadzenie referendum dotyczącego jego odwołania. Szczegóły w materiale Jarosława Kostkowskiego w Faktach TVN o 19:00.
Opiszę Wam teraz jak notable gminni postanowili pod publiczkę ” POMÓC” mojemu 71 letniemu ojcu w sprawie wody. Otóż jakieś dwa miesiące temu ojciec udał się do ZUK z pytaniem gdzie ma kupować wodę w pobliżu siebie bo przecież nie ma możliwości jechać po wodę 7-8 km na ul Czarnowską na oczyszczalnię. Wijas wspaniałomyślnie przedstawił mu propozycję abyśmy sami sfinansowali sobie wodociąg do naszej osady ( a on będzie łaskawie naliczał nam opłaty ). Ale żeby to nastąpiło to ojciec ma jeszcze uzyskać zgodę wójta. Proszę zważyć, że dzieje się to wszystko w sytuacji gdy wody w studniach jest coraz… Czytaj więcej »
Jeżeli szukacie solidnych, niedrogich hydrantów to polecam Gila. Warto wpierać polskich producentów.
Mam je Panie Dariuszu do piachu sobie podłączyc?
Panie Blogu, prosze jeśli to mozliwe zamieścić ten mój wpis pod tym artykułem. Całosć tematu jest komuś potrzebna. Napisane przez: Pawel Prabasz O wodociągu Panie Łukaszu mogę zapomniec. Od maja br oczekuję na odpowiedź gdzie podziało się 300tys zł przekazane z gminy do ZUK na wodociąg do naszej osady. Pan Piątek oraz Pan JA ZUK zamarkowali co prawda dwa lub trzy miesiace temu wobec mojego ojca który pojechał zapytac co z tą wodą cheć „””””POMOCY”””””” doprowadzenia pod nasza osadę wodociagu w postaci postawienia gdzieś po drodze hydrantu z licznikiem, warunkujac to wpłatą każdej rodziny po tysiąc zł. Poganiali mojego schorowanego… Czytaj więcej »
Poniżej zamieszczam odpowiedź jaką otrzymałem z czegoś co sie nazywa ZUK nadesłaną 30 dnia pod koniec tzw szychty. Zamieszczam „TOTO” ( z rozmysłem pisze toto, bo pismem urzędowym to to na pewno nie jest ) tutaj żeby co bardziej myślący czytający mieli pogląd w jaki sposób Jerzy Wijas traktuje mieszkańców. Zamieszczam to też w obliczu problemu z jakim ma do czynienia Pani Elżbieta Kędziora w kwestii wypływu z kanalizacji ZUKowskiej nieczystości do jej piwnicy http://blog.piekoszow.eu/2015/09/czy-nasza-gmina-ciagle-musi-sie-kojarzyc-ze-smrodem.html . Wijas ma czelność szastać hasełkiem o Wielkiej pomocy dla mieszkańców. Poniżej zamieszczam kopię tego czegoś co dostałem drogą elektroniczną, mniemam, że przyszło to coś… Czytaj więcej »