Woda w kranach znowu może być skażona
|Jak poinformował ZUK – jest podejrzenie skażenia wody z ujęć Piekoszów I i Piekoszów II bakteriami z grupy Escherichia coli. Nie pijcie nieprzegotowanej wody!
To nie pierwszy taki przypadek – o poprzednim pisałem w maju zeszłego roku. Tym razem informacja o możliwości skażenia wody została opublikowana na stronie internetowej gminy i ZUK. Niestety, z lakonicznego komunikatu niewiele więcej wiadomo.
Moim zdaniem, dobrze by było poinformować, których wsi/ulic dotyczy informacja, ponieważ nazwy ujęć niewiele mówią mieszkańcom.
Tyle się płaci I ciągle problemy. Tylko skąd ta bakteria kto whlewa ścieki koło ujęcia? W kwestii informacji to nie każdy ma internet moze warto powiesić ogłoszenia na płotach.
Też tak uważam. Jutro sprawdzę czy coś wisi na tablicy ogłoszeń na mojej ulicy.
Nie ma na tablicy koło gminy ,żadnej informacji o wodzie skażonej.
Niech sie gmina zainteresuje co robia mieszkańcy ,którzy posiadają szamba .Pompują gdzie popadnie,a idzie sprawdzić zużycie wody ,podają stan wody do ZUK.
Anonimie, tajemnica poliszynela jest to, że skażenie wód idzie z cmentarza.Tylko nikt głośno o tym nie chce mówić z oczywistych względów. W czasie gdy powoływano na niepotrzebne naszej zadłużonej gminie stanowisko sekretarza Grazynę Tatar wnioskowałem tutaj publicznie, aby zadania sekretarza pełnił jakiś wyznaczony urzędnik gminy poprzez przesuniecie już istniejącego etatu, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze ( kilkaset tysięcy zł) przeznaczyć na budowę nowych ujęć. Gdyby to zrobiono, dziś pili byście czystą bezpieczną wodę. Niestety interes partyjny jest ważniejszy dla wójta od interesu mieszkańców gminy. Ide o zakład, że wójt ma w domu zapasy wody pitnej nie pochodzącej z ujęcia… Czytaj więcej »
Przestań człowieku ludzi straszyć i głupoty pisać, bakterie e coli z cmentarza? Z cmentarza to mamy podwyższoną wartość azotanów a nie bakterii koli, cmentarz istnieje dekady i jeśli to z jego powodu było by skarzenie, to byłoby to skarzsnie stale i ujęcie nigdy by nie powstało.
A wiec Rrrrt potwierdzasz, że z cmentarza do wód pitnych przedostają sie azotany i azotyny? Wiem o tym. Przecież od jakiegoś czasu o tym tutaj pisze. A skoro już to samo odkryłeś, to może podpowiesz jakieś wyjście z sytuacji? Ja swój pomysł ( patrz powyżej )wyraziłem wiosną 2015r . Proszę , abyś Ty wyraził swój. Nie krytykuj, nie ośmieszaj tylko przedstaw tutaj pomysł. Mój nie przeszedł, może Twój przejdzie. Acha, nigdzie nie twierdzę, że e.coli poszło z cmentarza, niemniej nie jesteśmy w stanie tego wykluczyć.
To że one tam sam jest logiczne ale to nie znaczy od razu ze w stezeniu trujacym, chlor tez jest, ktory jest dużo bardziej szkodliwy ale w takim stężeniu, które występuje w wodzie pitnej daje więcej korzyści a żadnych udowodnionych skutków ubocznych, także z rezerwą.
Zgadzam sie z Rrrt!
Zgadzam się tym bsrdxiej ze leży on poniżej ujěcia. Wiem ze były prőby pompowania starego ujęcia pkp ale prawda jest taka ze gmina ma niestety skąpe zasoby wody więc tym bardziej powinni zadbać o ochronę ujęć
Odezwał się pierwszy co wylewa gdzie popadnie
Wielu z tych co wylewają to pózniej jeszcze głośno krzyczą że woda brudna! Tacy już jesteśmy.
Badanie w tym ujęciu odbyło się w listopadzie, choć 6 stycznia na stronie ZUK-u tego sprawozdania jeszcze nie bylo. Teoretycznie w sprawozdaniu wyniki są dobre. Więc skąd wiedza, a musi być potwierdzona skoro podano oficjalny komunikat na temat e-coli? Dlaczego w tym czasie przeprowadzono badanie tylko w tym ujęciu? Dalej czekamy na badania z innych ujęć od września! Dlaczego pozwalamy na podtruwanie siebie samych za własne pieniądze?! I najważniejsze, dlaczego tego typu komunikaty pojawiają się tylko na internecie?
Ciekawi mnie co tym razem się stało, że nie ukryto tej sytuacji przed mieszkańcami? Dlaczego tym razem bano się ukryć skażenie w stosunku do poprzednich skażeń? Czym różni się obecne skażenie od tego z maja http://blog.piekoszow.eu/2015/05/dlaczego-woda-z-kranu-smierdzi-chlorem.html które przed nami ukryto? Dlaczego w maju 2015r nie poinformowano mieszkańców o skażeniu? Niemiłe i przerażające pytania mnożą się same. Miała rację Pani Zaniepokojona sygnalizując ten problem kilkanaście dni temu. Uważam, że to właśnie dzięki niej i Panu Blogowi tym razem skażona woda nie trafiła na Wasze stoły i skażenie nie trafiło do waszych organizmów. Chociaż to czy może jednak trafiło czy nie to… Czytaj więcej »
no cóż my nie pijemy tej wody od kilku lat, odkąd zaczęliśmy „walkę” z zuk-iem i śledziliśmy badania wody, przez sanepid. Stężenie azotanów i azotynów w wodzie albo przekracza normy,albo jest min poniżej górnej granicy, to tak jakby pić rozpuszczony nawóz !(chodzi o ujęcie wody „ze szklarni” to chyba jest ujęcie II )Myślę,że znowu chodzi o Bartosową biogazownię. jak ostatnio była tam „awaria ” to nikt o tym nie wiedział
Pani Anes, jak zrozumiałem z Pani wpisu to robicie prywatnie swoje badania w Sanepidzie. prosze, jeśli to możliwe powiedzieć, czy Pani badania pokrywają się z ogłoszonymi wynikami przez ZUK? Dla mnie niepojętym jest, że przez dwa lata tj 2015 i 2014 ( tyle przejrzałem) wartość chloropiryfosu ( pestycydu) utrzymuje się na idealnie stałym poziomie 0,006 . Chloropiryfos jest związkiem chemicznym nietrwałym w środowisku wodnym, ulega on rozkładowi , okres jego półtrwania wynosi 60 dni, po tym czasie częściowo się rozkłada. Zadaję więc publiczne pytanie: JAK TO SIĘ DZIEJE W UJĘCIU NORDKALK, ŻE JAKIEŚ NADPRZYRODZONE SIŁY UTRZYMUJĄ PRZEZ DWA LATA WARTOŚĆ… Czytaj więcej »
Jak można płacić za ten syf z kranu? Taka woda powinna być za darmo.
Ludzie, zastanówcie się, co piszecie! Przecież jest dobra zmiana, a Wy nic, tylko donosicie, rzucacie kłody, wkładacie kije w szprychy, sypiecie piach w oczy i atakujecie za nic. To co, że azotany i azotyny? Przecież azot – to główny składnik powietrza, więc nie może być szkodliwy 😉 A bakteria E-coli? Te bakterie każda, za przeproszeniem, kupa zawiera – to może to być szkodliwe? Przestańcie się czepiać o byle co, zbudujcie sobie każdy domową stację odkażania i uzdatniania wody – pogrążymy się wtedy w szczęśliwości ogólnej. Ale nie, ale nie – wtedy zaczniecie się czepiać o drogi, chodniki, nepotyzm etc etc… Czytaj więcej »
piach w tryby
Ludzie…. co z tą naszą wodą? Czy nadaje się już do spożycia? Nie ma żadnych informacji o wynikach badania
Jutro zadzwonię do Sanepidu i spróbuję się czegoś dowiedzieć.
I co z tą woda
Jeszcze nic nie wiem, nie miałem dzisiaj czasu.
OGŁOSZONE PRZEZ SANEPID;WODA ZDATNA DO PICIA
Wiadomości kieleckie podają że woda nie zawiera bakterii E-coli i chloru i może być spożywana
Należy pogratulować panu prezesowi za dobre samopoczucie i „wspaniałomyślność” .Na próżno szukać na stronie ZUK-u informacji /komunikatu/ o skażeniu wody jak i informacji .że dostarczana woda jest należytej jakości,a o wynikach badań wody mieszkańcy mogą pomarzyć . /dobrze ,iż taki komunikat pozostał na blogu BP/.Rada Gminy uchwalając prawo miejscowe w postaci regulaminu dostarczania wody i obioru ścieków tak wnikliwie analizowała projekt tego regulaminu,że zapomniała unormować obowiązki ZUK-u w takim przypadku jak wyżej.A mianowicie w jaki sposób, w jakim terminie , przy pomocy jakich środków technicznych mieszkańcy mają być informowani o ewentualnym skażeniu wody i kto ma organizować zastępcze punkty poboru… Czytaj więcej »