Na cmentarzu w Wesołej konał pies. Przez 2 dni nikt mu nie pomógł!
Bulwersująca informacja o wilczurowatym psie podrzuconym na cmentarz w Wesołej pojawiła się wczoraj na Facebooku. Jej autorka postanowiła ją jednak usunąć, ponieważ fala hejtu polała się w stronę kobiety, która próbowała wezwać kogoś do pomocy psu a na Facebooku umieściła jego zdjęcie i film.
Jak udało mi się ustalić, pies został zauważony na cmentarzu w czwartek. Kobieta, która go tam znalazła próbowała bezskutecznie wezwać policję, następnie dzwoniła do urzędu gminy – tam obiecano pomóc zwierzęciu. Gdzieś jednak nastąpiło przekłamanie i wezwany na miejsce mężczyzna, który miał zabrać psa do lecznicy pomylił cmentarze – pojechał na piekoszowski i stwierdził, że psa nie ma – taka sytuacja miała miejsce dwukrotnie. W efekcie stan psa pogarszał się i w sobotę był tak zły, że wezwany na miejsce weterynarz postanowił go uśpić.
Sprawa zbulwersowała wiele osób, a zła sława dotarła poza granice naszej gminy a nawet województwa. Przy okazji powstaje wiele pytań związanych z problemem bezdomności zwierząt w naszej gminie… myślę, że większość mieszkańców nie wie, gdzie zgłaszać takie przypadki. Dlaczego pies musiał czekać na pomoc aż 2 dni? Dlaczego dwukrotnie doszło do pomyłki? Kto odpowie za to, że pies tak długo się męczył?
Dodaj komentarz
44 komentarzy do "Na cmentarzu w Wesołej konał pies. Przez 2 dni nikt mu nie pomógł!"
Super artykuł! W końcu ktoś w kilku zdaniach opisał jak jest! Dobra robota.
Ktoś powinien ponieść odpowiednią karę, takie rzeczy nie mogą ujść urzędnikom na sucho. Sama raz pisałam e-maila odnośnie bezdomności zwierząt, ale do dnia dzisiejszego pozostał bez odpowiedzi.
jakie ciecia? na opieke nad zwierzetami bezdomnymi jest przeznaczone 105 tys zl … na caly rok mam dopiero maj
Jakie cięcia? To już przeszłość. Do wyborów coraz bliżej, trzeba podbudować ego, powiększyć elektorat. Tam zbudują mały kawałek drogi, tu zaświecą lampy na całą noc, gdzieś zorganizują sztuczną i niepotrzebną nikomu imprezę – niewypał zresztą. Byle do następnych wygranych wyborów, byle jeszcze jedna kadencja! Choćby ostatnia…
Paweł ja jeszcze za czasów wójta Dąbrowy chciałam pomóc psu. Dzwoniłam na policje, do straży miejskiej, do schroniska, do tozu i oczywiście do UG. Wszyscy mieli mnie gdzieś, to nie ich sprawa, UG odpisał, że nie ma pieniędzy na pomoc. Przecież nie będę zbierać bezdomnych zwierząt, ja dbam o swojego i tyle.
A i na koniec czas już zabezpieczyć psy na posesjach koło ośrodka zdrowia w Piekoszowie. Dzisiaj się nieźle wystraszyłam i tego tak nie zostawię.
czy uwazasz ze jesli bys zadzwonil do człowieka (czytaj weterynarza ) z naszej gminy postapil by inaczej?
takie fundusze sa zabezpieczone wg ustawy
wydaje mi sie ze w tym wypadku zawinil „czynnik ludzki”
bo owszem „Policja” powinna znac ustawe tylko ze ta sama ” Policja” musi znac kilka innych ustaw
nie chce mowic ze zycie zwierzecia jest wazniejsze od zycia ludzkiego ale moze by wystarczylo gdyby „Policja” ktora odebrala telefon powiedziala ze posze zadzwonic pod taki nr …
Problem z porzuconymi psami to dopiero się prosze Państwa zacznie jak znowelizują Ustawę o ochronie zwierząt. Ci odrwani o rzeczywistości „wybrańcy narodu” chcą wprowadzić takie obostrzenia, że właściciele psów będą woleli wywieźć i porzucić psa niż dostosowywać się do wymogów. I nie ze złośliwości to ludzie zrobią, ale z powodu fizycznej i finansowej niemożliwości dostosowania się do nowych przepisów. Gminy też poniosą ogromne koszty. Odsyłam zainteresowanych do zapoznania się z propozycją zmian. Wielu z biednych ludzi w takich okolicznościach chyba chciało by zostać….psem.
Dwa dni pies zdychał w Wesołej i TYLKO jedna osoba sie tym z tej miejscowości zainteresowała? Nasuwa się wiec pytanie, co za ludzie w tej Wesołej mieszkają? Pewna pani z Wesołej powiedziała mi kiedyś, że nie może uwierzyć, że ogródki przy domach pozarastane są chwastami, a gospodynie po warzywa do Kielc jeżdżą. A przeciez to teren słynący kiedyś z dobrych gospodarzy – rolników. Co się z Wami ludzie porobiło?
No i Pawełek znowu poucza!
a w przypadku bezskutecznego wezwania policji sie nie wypowie najlepiej oceniac innych…
Jest tylko jedno rozwiazanie by nasza gmina stanela na nogi materialnie i moralnie!!!!!!!! Moze to zrobić tylko jeden człowiek!!!!!!!!!!!!! Alfa i omega !!!!!!!!!! Nasz wybawca !!!!! Człowiek z pod lasu – Paweł na wojta Paweł na wojta koniec z marnotrastwem kasy i kolesiostwem Paweł z kolega i znajomymi zrobi porządek!! Paweł na wojta!!!!!
Zgadzam się z tym co napisał pan Paweł w 100%
Dziękuję Panie Blogu.
A ja tam się nie zgadzam z tym co napisał Paweł Arabasz.
No i to jest piękne w demokracji 😉
co poniektorzy nie dojrzeli do demokracji
A ja z kolei Izydorze nie wiem, czy Pan Aleksander Sieradzan będzie chciał kandydować na stanowisko wójta Gminy Piekoszów. Napisałem tylko, że widzę go jako najodpowiedniejszego kandydata na to stanowisko. Dużo dużo bardziej odpowiedniego jak ja, co sugeruje Anonim powyżej.
I tu sie z Toba zgadzam
Boże co ja czytam Sieradzan na wójta no nie ha,,ha
Może to co piszesz i jest prawdą tylko nie wiadomo w jakim stopniu. Jednak do pełnienia funkcji
Wójta trzeba mieć jakieś przygotowanie a dodatkowo co najważniejsze – dobry kontakt z ludźmi. Bez dobrego komunikowania i kontaktowania się z wszystkimi ludźmi nikt dobrym Wójtem nie będzie.
I to tak ogólnie nie wdając się w dogłębne dyskusje o radnym Sieradzanie.
jesli chcesz zaglosowac na pana Grosickiego to wcale nie musi startowac z ” Twojego terenu” wystarczy ze w odpowiednim czasie przed wyborami udasz sie do UG i wezmiesz stosowne zaswiadczenie uprawniajace do oddania glosu po za miejscem zamieszkania/zameldowania badz dopiszesz sie do spisu wyborcow w innym lokalu wyborczym (chociaz w tym przypadku musisz podac adres pod ktorym bedziesz przebywal w dniu glosowania) i wtedy mozesz oddac swoj glos np w Rykoszynie na pana Grosickiego…
Powiem Ci tak ze gdyby nie byl „pazerny na władze i na pieniadze” jak to napisales to nie zgodzil by sie zostac przewodniczacym RG, przewidzial by to co sie stalo, a gdzyby byl tak „przygotowany’ do pelnienia tej funkcji to w kwestii kontroli z dzialalnosci OSP tez by sie zachowal inaczej sorry ale poki co wszystko swiadczy przeciwko Niemu a to ze ukonczyl szkole „pol” to nie On pierwszy i nie ostatni a moze dla Ciebie duzo znaczy to ze wystapil w Twoim „filmiku”
Przeciez przewodniczacy RG ma wieksza diete niz zwykly radny
Przewdniczacy RG jest zawsze witany tuz po wojcie
Przewodniczacy RG przwdstawia porzadek /po niekad decyduje czym Rada sie zajmie a czym nie/ posiedzenia RG
Nie jestes Duchem Sw. wiec nie wiesz co mysle nie ma turzadnej sprzecznosci mowie/pisze to co mysle
Wykryl brak pieniedzy ponoc znalazl na to dowody i nic z tym nie zrobil… jako byly policjant
Wlasnie po to jest demokracja by nie zgadzac sie z jedynie sluszynm Twoim zdaniem
Na cmentarzu skonal???
Kineskop.
RIP
Tu nie ma nic śmiesznego
A problem poruszony przez p. Pawla jest poważny
Anonim…pustak…radna…strach….zacofanie…cmentarz….radna…dupościsk…tępota…zacofanie…radna…cmentarz…radna…anonim………
Wiecie co, dziś jechałem tą nowo budowaną nawierzchnią w Jaworzni. Okrutnie nierówna ona jest. Pocieszam się myślą, że na to coś pójdzie jeszcze jedna warstwa asfaltu….może.
Jak bys miał minimalne pojęcie na temat budowy dróg to bys wiedzial ze na koniec zawsze idzie warstwa wyrównujące, w przypadku takiej nawierzchni to będzie co najmniej 5 cm.
Toteż wyraziłem taką nadzieję 🙂
Pod cmentarzem pies goreje, przy ołtarzu kapłan chleje…albo raczej odprawia mszę „świętą”, zresztą w stanie wskazującym. Ot cała moralność wiernych i niewiernych!
A ty badałaś tego kapłana alkomatem .