Do czego służą chodniki?
|Pytanie wydaje się banalne… a przecież wiadomo, że chodniki służą głównie do parkowania samochodów! Spójrzcie na zdjęcie, które dostałem od jednego z Was – myślę, że nie wymaga ono żadnego komentarza.
Postanowiłem jednak zacytować wiadomość, jaką dostałem ze zdjęciem:
Brak słów! Piekoszów ul. Częstochowska parking Piekarni cały wolny a dostawczak firmowy parkuje na chodniku co by to sklep klientów nie stracił. Problem notorycznie sie powtarza. W ciągu pięciu minut zaobserwowałem jak jechały dzieci rowerami, facet z żoną i dzieckiem w wózku i osoba na wózku inwalidzkim, wszyscy musieli zjechać na jezdnię w niebezpiecznym miejscu gdzie jest podwójna ciągła gdyż nie da rady przejść bo jakiś baran zatarasował chodnik.
I rzeczywiście często zdarzają się takie sytuacje – i to nie tylko w tym miejscu. Sam często widuję chodniki zastawione przez samochody, a piesi muszą omijać je po jezdni. „Zapominalskim” przypominam, że zgodnie z Kodeksem Drogowym parkowanie na chodniku jest możliwe, jeśli nie ma znaku zakazu, a piesi mają do dyspozycji minimum 1,5 metra szerokości chodnika.
Moim zdaniem takie sytuacje jak widoczna na zdjęciu powinny być bardzo surowo karane!
Kogoś to jeszcze dziwi? Przecież w Piekosowie to standard. Czarnowska, Kolejowa, Wolności zawsze pozastawiane. Na Kolejowej nie dość że chodniki zastawione to jeszcze połowa jezdni (ta bez chodnika). Widać nie każdemu bozia dała rozumek i wyobraźnię, ewentualnie umiejętność dostrzegania świata dalej niż czubek własnego nosa.
prosze zobaczyc co dzieje sie w niedziele czy swieto na chodnikach pod kosciolem i na ulicy ogrodoeej na zakazie parkowania.
No co Ty alex wygadujesz? To przecież niemożliwe. Nie wolno pod kościołem grzeszyć.
bo ludzie jakby mogli to by samochodami pod ołtarz wjechali
Niewątpliwie nagannym jest takie bezczelne blokowanie chodnika jak na tym zdjęciu, niemniej Proszę Państwa tak jak to się potocznie mówi ” a między bogiem a prawdą” to gdzie ci kierowcy mają w Piekoszowie parkować? Nie ma za dużo miejsc gdzie można swobodnie zaparkować. Piekoszów nie jest do tego w ogole przystosowany. Pod UG ciasno, pod Ośrodkiem Zdrowia ciasno, Za pocztą ciasno, pod tzw żelaznym ciasno i w dodatku tylko dla klientów. Uważam, że UG powinien natychmiast umożliwić parkowanie pojazdów na tym placu co go od kościoła zakupiono za niebotyczne pieniądze, bez względu na to w jakim on jest obecnie stanie.… Czytaj więcej »
Już to widzę jak ten placyk rozwiązuje problemy parkowania w piekoszowie
szczegolnie dostawca
Dokładnie. Myślę, że jest to kwestia mentalności. Ludzie muszą podjechać pod same drzwi sklepu, bankomat czy kościół – efekt to zastawione chodniki, rozjeżdżone trawniki i piesi zmuszeniu do chodzenia po jezdni.
co innego jest klient a co innego dostawca/dostawa towaru przy chlebie jeszcze nie jest to takie ciezkie ale jesli przyjdzie dostawa cukru, soli maki czy jakis napojow to juz jest klopot przenies kilkadziesiat metrow kilka kg
Nie zgodzę się. W miejscu, w którym pracuję codziennie przyjeżdża kilkudziesięciu dostawców i kurierów, przywożą przesyłki nawet wielkości palety. I żadnemu nie przyjdzie do głowy żeby zaparkować na chodniku czy zastawić wejście, a jeśli już coś takiego zrobi momentalnie reaguje dyrekcja. Po to mają paleciaki żeby cięższe dostawy przewieźć te kilkanaście metrów.
Jeśli samochody parkują na chodniku sprawa jest prosta.Tylko samemu trzeba wykazać troszkę inicjatywy. Zrobić zdjęcie, telefonem. Skoro mamy tak jak w tym przypadku zdjęcie samochodu z nr rejestracyjnym sprawcy. To należy wejść na stronę KWP w Kielcach i zdjęcie to przesłać dla Policji, która rozliczy kierowcę. Myślę, że nikt tego nie zrobił? Więc ktoś to zrobi?
z okazji Świąt Wielkanocnych życzę wszystkim zdrowych wesołych Świąt pełnych ciepła rodzinnego, pełnych wiary, nadziei i miłości. Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół oraz wesołego Alleluja.
Sprawa wcale nie jest taka prosta. Raz zgłosiłem wykroczenie do KWP – samochód wyprzedzał mnie na skrzyżowaniu, na podwójnej ciągłej gdy skręcałem w lewo. Gdyby nie moja szybka reakcja doszłoby do wypadku. Nagranie z kamery w samochodzie wysłałem do KWP. Było na nim widać markę samochodu, numery rejestracyjne i cały przebieg zdarzenia. Później dostałem wezwanie na przesłuchanie na komisariat w Kielcach, musiałem wziąć wolne w pracy, na przesłuchaniu spędziłem około godziny. Po jakimś czasie dostałem pismo z policji, że właściciel samochodu na przesłuchaniu nie przyznał się do kierowania tym samochodem i nie powiedział kto nim kierował. Został za to ukarany… Czytaj więcej »
Niestety tak jest, że wysyłając zdjęcie musimy być wzywani jako świadek. mandat za parkowanie na chodniku to 100zł… więc tak średnio się opłaci.. chociaż może rozumu by nauczyło
I dlatego ludzie takich spraw nie zgłaszają – nikt nie lubi być „ciągany” po komisariatach…
Może kiedyś się zmieni prawo?
Jest zdjęcie/film więc policja wysyła pytanie do delikwenta o przyznanie się do winy i proponowaną karę (najniższą z możliwych), a dopiero potem jak niewinny to wzywa zgłaszającego.
Czy może nie jest to takie proste?
Konfidencja i donosicielstwo niestety jak widać jest we krwi wielu ludzi. A może by tak ktoś wpadł na pomysł i zadzwonił do Piekarni pod Telegrafem i poprosił o to aby więcej takich przypadków nie było. Na pewno odniesie to właściwy skutek. Po świętach zresztą sam tam zadzwonię i poproszę o zdyscyplinowanie tego kierowcy. Przecież nie jest to firma widmo. Po co od razu mieszać w to Policję? Czy wam się wydaje, że policjanci to uwielbiają takich donosicieli?
A telefon do firmy to nie donos na kierowcę?oj niektórzy to mają we krwi
Co innego jest donosić w tak bzdurnych sytuacjach na Policję, a co innego jest poprosić samego winowajcę, aby tego więcej nie robił. Ta druga opcja jest łagodna i prospołeczna.I to od tej łagodniejszej opcji należy zacząć. Nie ma nic wspólnego z donosicielstwem czy też konfidencją. Nie udaj Anonim, że masz tak ciasny mózg.
Kiedyś sama,idąc z dwójką małych dzieci,byłam zmuszona wyjść ulicę żeby ominąć ten właśnie samochód zwróciłam kierowcy uwagę,że za takie parkowanie powinien otrzymać mandat,zwłaszcza że parking przy piekarni posiadał wolne .
W moja stronę padły nieprzyjemne słowa…..
Tak, oczywiście. I jeszcze Ciebie podrapał. A obok siedział świstak i zawijał to wszystko w sreberka.
Panie Pawle to jest karygodne jak ktoś parkuje na chodniku. Proszę się zastanowić, co się stanie gdy ktoś zginie na jezdni omijając zaparkowany na chodniku samochód.Tym samym naraża innych użytkowników na utratę życia i zdrowia. Ja podobnie jak pani Aneta zwróciłem uwagę. Nie będę pisał co mi powiedzieli. Więc, czy mamy naganne parkowania na chodnikach tolerować? Czy też podejmować działania, które będą skutkować przestrzeganiem prawa.Parkowania są nagminne, gdyż brak jest działań ze strony mieszkańców i Policji.
Też tak uważam. Nie ma uzasadnienia do zajmowania przez samochód całej szerokości chodnika i zmuszania ludzi to wchodzenia na jezdnię. Tym bardziej, że to bardzo ruchliwa droga. Pomijam już, że takie parkowanie to bezczelna kpina z kodeksu drogowego.
Jest wiele rzeczy Panie Józek nagannych, z tym, że są naganniejsze bardziej i naganniejsze mniej. Te mniej naganne starajmy się załatwić na miejscu sami. Ta sytuacja jak dla mnie była błacha. Ten Pan kierownik użył całkiem sensownego argumentu w rozmowie ze mną, a mianowicie takiego, że na Zachodzie ludzie rozumieją jak dostawczy podjedzie pod sklep na chwilę rozładować towar. Nikt tam problemów nie robi mimo, że stwarza to pewne uniedogodnienia. Ja nie bronię tego kierowcy ze zdjęcia w niniejszym artykule, niemniej nie róbmy z tego problemu. Podjechał, wypakował i odjechał. Więcej ma tego nie robić. Nie trwało to długo. Trzeba… Czytaj więcej »
Jeśli dla pana ponad 30 min (byłem świadkiem) blokowania chodnika to nie jest długo to gratuluje myślenia. Kierowca jak nie ma gdzie parkować to niech przynajmniej zjedzie połową auta na drogę, żeby dało się przejechać wózkiem z dzieckiem albo stanie na awaryjnych na drodze, kierowcom na drodze łatwiej ominąć dostawczaka niż przechodniowi z wózkiem z dzieckiem wychylać się na jezdnie i czekać na wolne z naprzeciwka, żeby ominąć dostawczaka.
A ja wierzę, że tak było. Kiedyś próbowałem zwrócić uwagę kierowcy samochodu, który wjechał na chodnik pod bankomat w Piekoszowie – niewiele brakowało a facet by mnie pobił.
Nie twierdzę, że chamstwa w naszym społeczeństwie nie ma. Ale każdy przypadek jest inny, i wg sztampy wszystkiego jednakowo nie ma co oceniać.
Nie ma żadnego sensu z Panem dyskutować…..
Popieram.
W tej sprawie zadzwoniłem do Piekarni pod Telegrafem, skontaktowano mnie z osobą odpowiedzialną – kierownikiem Panem Dariuszem Wróblewskim, który obiecał, że więcej takich sytuacji nie będzie. Poprosił też o wyrozumiałość, ponieważ rozładunek trwał krótką chwile. Wg mnie sprawa jest zakończona. Poprosiłem też, aby nie wyciągał konsekwencji wobec kierowcy. Ja tego kierowcę rozumiem. Osoba niepełnosprawna na wózku widoczna na zdjęciu też zapewne sytuację zrozumiała i bez żalu tą chwilę zaczekała. Życzliwości trochę Proszę Państwa okażmy w takich sytuacjach!!!! I zrozumienia !!!!
Mentalność społeczna godna naśladowania: Jak wam wodę z gównami i z resztkami rozkładajacych się zwłok serwują i to w dodatku za najwyższą w Polsce stawkę to milczycie z podwiniętymi kitami. A jak jakiś spracowany chłopaczyna na chwilę stanie żeby kilka skrzynek pieczywa i to w dodatku dla Was rozładować to byście go zeżarli. Szczury mają więcej godności!!!
Dlaczego woda z ujęcia nordkalk znów śmierdzi chlorem? Ktoś coś ???
Na stronie ZUK-u opublikowano ostatnie wyniki badań wody ze wszystkich ujęć z dnia 11.01.2018.Wyjątkiem jest ujęcie Nordkalk gdzie ostatnie wyniki badań są z 26.03.2018/czyżby to była nadgorliwość lub ” zasłona dymna „/. A co do chlorowania to kto podjął taką decyzją i dlaczego?A może przesilenie wiosenne wpływa na zdrowy rozsądek?
Na itv dostępna jest relacja z ostatniej sesji warto obejrzeć i zastanowić się przy zbliżających się wyborach. To co ci ludzie sobą reprezentują to farda i kompletny brak merytoryvzności i znajomości temstu. Pyskówki i docinki nie przystoi.
Xyz może więcej konkretów byś napisał. Skoro znasz temat i jesteś bardziej merytoryczny, więc może byś przybliżył temat? Z tego co wiem, to wielu z radnych nie zabrało głosu na sesji lub komisji. Nie napisali żadnego prostego pisma dot. spraw społecznych. Niektórzy załatwili swoje prywatne sprawy dostają dietę i siedzą cicho. Radni są tacy jakich wybrało społeczeństwo.
Wiem tyle ile obejrzałem na BCK. Polecam
Xyz zgadzam się z taką oceną. Pkt.5 podjęcie uchwały w sprawie wyrażenia zgody na zakup mieszkania i to bez przetargu.Szanowni radni to jest wydawanie środków publicznych i powinny obowiązywać normy prawne jak również oszczędność i gospodarność.Aby wkręcić żarówkę nie należy kręcić sufitem.Po co kombinować?
A czy ktoś wie co to za impreza w remizie piekoszowskiej? radni, sołtysi, cała świta gminna.
Święto sołtysów. Wybór naj naj …została sołtys z Brynicy
Dołącz do dyskusji
Niedziela i inne dni kiedy w kościele odprawiają się gusła.Chodniki wzdłuż kościoła regularnie zablokowane przez zaparkowane auta.Dodatkowo często zdarza się że samochody parkują na części jezdni ,co stanowi już poważne utrudnienie a nawet zagrożenie w ruchu drogowym.Jednym słowem cyrk
Czyli parking potrzebny na gwalt!