Pożar składowiska elektrośmieci w Micigoździe [ZDJĘCIA, FILM]

Wielu z Was pyta, dlaczego całą noc (z 18 na 19 lutego) jeździły po naszej gminie samochody strażackie. Otóż powodem był pożar składowiska elektrośmieci na ulicy Wrzosowej w Micigoździe.

Poniższy film nagrałem około godziny 10.00 po około 8 godzinach akcji gaśniczej. Ulica Wrzosowa była zamknięta całkowicie na odcinku ponad kilometra. Smród był niemiłosierny…

45
Dodaj komentarz

avatar
8 Comment threads
37 Thread replies
0 Followers
 
Most reacted comment
Hottest comment thread
41 Comment authors
ZZXXAleksanderAleksanderAleksander Recent comment authors
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
Gosc
Gość
Gosc

A lokalni celebryci śpią? ?? Nadal spiął? A podobno po zmianie władzy w powiecie miało być juz tak dobrze.Mamy przypominam nie tylko radnych ale też członka zarządu w powiecie. MAM PYTANIE CO KONKRETNIE ZROBILI W SPRAWIE SMRODU Z BIOGAZOWNI I SKŁADOWISKA ŚMIECI KTÓRE SPŁONĘŁO? ?Czy ich działania to focie na fejsbusiku i slodkopierdzace komentarze,klepanie się nawzajem po plecach? A pani przewodnicząca?

Rob
Gość
Rob

W sąsiedztwie miała powstać spalarnia śmieci… a te spaliły się „same”

Mieszkaniec
Gość
Mieszkaniec

Mb recykling… Przez wincentów po 2 cała noc jezdzily wiec odrazu bylo wiadomoco co sie pali…

mieszkaniec
Gość
mieszkaniec

Ja wiem, że pożar to tragedia nie tylko dla właściciela, ale też dla okolicznych mieszkańców. Rzekomo ten zakład miał być przyjazny środowisku? Ile nawdychaliśmy się rożnych trucizn podczas tego pożaru?

ZZ
Gość
ZZ

Śmieci palą się coraz częściej, tak że z tą tragedią właściciela to nie do końca jest wiadomo. Na szczęście dla mieszkańców Piekoszowa wiatr wiał w przeciwnym kierunku. Mniej szczęścia miały okolice Strawczyna (wnioskuję ze zdjęć i map- chyba się nie mylę?)

Ania
Gość
Ania

Za to karygodne zaniedbanie wójt, rada,przewodnicząca powinnoi mieć zapewnieniony transport z gminy na taczkach. W jedna stronę.a oni podobnie jak prezes schowali głowy w piasek i żadne się nie wychyla. Tchorzostwo i obłuda

Anonim
Gość
Anonim

A co niby mieli zrobić? Idąc tym tokiem rozumowania trzeba by pozamykać w gminie większość firm i wygonić tych co palą w piecach smieciami.latwo się pisze a to nie są proste sprawy.

ZZ
Gość
ZZ

Akurat wójt, to jest od innych zadań. Tutaj bardziej zawinił ten kto wydał pozwolenie na działanie, a potem je kontrolował (lub nie). Proszę popatrzeć na zdjęcia satelitarne z google – wszędzie sterty śmieci – czy to tak powinno wyglądać? Czy nasza straż pożarna nie ma takich kompetencji, aby sprawdzać porządek na naszych wysypiskach?

Ania
Gość
Ania

A czyli nic nie mogą? Zaraz zaraz było to uczciwie powiedziec przed wyborami ze nic nie mogą. Sorry, są zdolni podnieść sobie diety /na 1 czy 2 sesji/nam podatki i polansowac się na fb? Dzięki za wyjaśnienie

ZZ
Gość
ZZ

Nie mogą kontrolować działających przedsiębiorstw, zapobiegać pożarom, ani wykonywać innych działań nie leżących w ich kompetencjach pani Aniu.

Ania
Gość
Ania

Czyli wniosek taki ze truli nas,trują,śmierdzi i będzie śmierdziiec w Piekoszowie bo wójt nic nie może. ŚWIETNIE, robię zrzut i przypomnę za 5 lat o ile będę tu mieszkać

ZZ
Gość
ZZ

Rób zrzuty, narzekaj na władzę, pisz głupoty w internecie…
To niczego nie zmieni!
Jak dożyjesz 80-tki to powiesz – a nie mówiłam?

Aleksander
Gość
Aleksander

Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej w art. 86 mówi: „Każdy jest obowiązany do dbałości o stan środowiska i ponosi odpowiedzialność za spowodowanie przez siebie jego pogorszenia”. Ten sam dokument w art.74 ust. 2 pisze: „Ochrona środowiska jest obowiązkiem władz publicznych”. Z powyższych przepisów można wywnioskować, iż ciężar dbałości o stan środowiska spoczywa na każdym z obywateli z osobna, ale jednocześnie zobowiązanymi do działań na rzecz ochrony środowiska jest władza publiczna, a w tym jej liczne jednostki organizacyjne. W przypadku samorządu terytorialnego jego podstawową jednostką jest gmina, jak mówi art. 164 Konstytucji. Gmina wykonuje wszystkie zadania samorządu terytorialnego niezastrzeżone dla innych jednostek samorządu-… Czytaj więcej »

az
Gość
az

Droga za Górkami Szczukowskimi od jakiegoś czasu bardzo „zasyfiona”błotem i gliną.Przejechałem wymytym samochodem te kilkaset metrów i auto nadawało się na myjnie.Tyle tam brudu.A był to ładny słoneczny dzień Coś tam kursuje w celu czyszczenia tej drogi ale efekt jest odwrotny.Najpierw polewaczka robi ciapę i błoto,a za nią toczy się powoli jakiś sprzęt „czyszvczący który tylko blokuje drogę z czego tworzy się korek,bo efektu żadnego to nie przynosi.Wszelkie brudy i smrody jak widać ciągną się i lgną do PIS-u czyli do gminy Piekoszów

kronikasz
Gość
kronikasz

Zauważyłem efekt , jadąc konno tym duktem.

LP
Gość
LP

To jest jeden wielki syf i gnój na tej drodze. Czy policja nie może czegoś z tym zrobić? Polecam jeździć do Kielc przez Jaworznię.

XX ;)
Gość
XX ;)

Droga jest zasyfiona!
Auto mi się ubrudziło!
I jest ślisko i niebezpiecznie!
A więcej mnie nie obchodzi!

Czy ktoś próbował się przyjrzeć co się tam dzieje od strony lasu?
Pewnie nikt się nie pofatygował?
Z resztą nawet gdyby, to i tak pewnie by się nie oburzył – widoki znane z prywatnych działek!

Lukasz
Gość
Lukasz

Przeciez to teren prywatny …

XX
Gość
XX

Ale inna skala!

Aleksander
Gość
Aleksander

xx:) sam piszesz,że niewiele cię obchodzi. Takich jak Ty jest wielu. Odpady, śmieci przywożone w miejsce, (które nie jest składowiskiem odpadów) gdzie przebywasz, przechodzisz lub przejeżdżasz powinny interesować każdego, gdyż za sprzątanie, utylizację płacimy my mieszkańcy. Więc, dbałość o środowisko jest sprawą społeczną. Dopóki tego społeczeństwo nie zrozumie będziemy płacić „słono” za śmieci.

XX
Gość
XX

Czytaj ze zrozumieniem Aleksandrze! Nie napisałem, że mnie nic nie obchodzi, tylko przedstawiłem sposób myślenia kierowców, którzy tam przejeżdżali. Obchodzi mnie i wstyd mi, że jestem częścią takiego społeczeństwa! Trochę po Polsce pojeździłem, i jedno mogę powiedzieć – nie ma miejsc w których by było gorzej! Pobocza dróg wyglądają strasznie! Myślałem, że po podwyżce cen za śmieci gmina zorganizuje jakieś sprzątanie, ale się pomyliłem! Trawa pomału zaczyna rosnąć, więc na jakieś parę miesięcy przykryje ten nasz wstyd! Śmieci na poboczach leżą już od dłuższego czasu, a organizowane czasami akcje powodują jedynie zniknięcie tego co leży na trawie. Niedawno ktoś podpalił… Czytaj więcej »

Aleksander
Gość
Aleksander

XX teraz widzisz to, co ja od dawna dostrzegam. Na terenie naszej gminy jest bardzo brudno. Od wielu lat wywożone są też odpady w mniejszych lub większych ilościach, po polach po lasach. Po podwyżce opłat za śmieci, gmina ma kilkaset tysięcy złotych wolnych środków, m.in. na sprzątanie gminy. Nasuwa się pytanie, jak wykorzysta te pieniądze?

XX
Gość
XX

Jest brudno, ale rozwiązaniem nie jest sprzątanie, lecz zapobieganie śmieceniu.
Edukacja, edukacja, edukacja!
Nie zdziwię się, jak po następnych wyborach się okaże, że Aleksander chciał się tylko dorwać do „wodopoju” a o śmieciach zapomni!

Amelinum
Gość
Amelinum

Zastanówmy się KTO wyrzuca śmieci do rowu pomiędzy Szczukowicami a Brynicą? KOGO edukować? KTO jeździ tą drogą systematycznie. Jeżeli założymy że większość podróżuje z miejsca zamieszkania do pracy i z powrotem i że większość jeździ do pracy w Kielcach to NIE ŚMIECĄ mieszkańcy Szczukowic bo po prostu tamtędy nie jeżdżą. Za to prawdopodobieństwo, że są to mieszkańcy Brynicy jest największe. Mogą to być jeszcze nasi sąsiedzi z Chełmiec ale oni maja już alternatywną drogę do Kielc przez Kostomłoty. Poza tym pomiędzy Brynicą a Chełmcami zjawiska „śmieci w rowie” nie ma na taką skalę jak pomiędzy Brynicą a Szczukowicami. Wniosek :… Czytaj więcej »

XX
Gość
XX

A czy ja gdzieś napisałem coś innego?
W takim razie powtórzę jeszcze prościej – wstyd mi, że jestem mieszkańcem wsi śmieciarzy, albo idąc jeszcze dalej – wstyd mi, że jestem jedną ze świń!

Aleksander
Gość
Aleksander

XX chciałbym Ci przypomnieć, że w stawkach za śmieci m.in. uwzględniona jest edukacja i sprzątanie nielegalnych wysypisk śmieci. Na ten cel jest ok. 450.000 złotych lub może troszkę mniej. Więc, co roku społeczeństwo jest edukowane. Według mnie brak jest działań kontrolnych i prewencyjnych ze strony urzędu gminy. Być może te działania przyniosłyby jakiś wymierny cel.

Aleksander
Gość
Aleksander

Amelinum bardzo wiele śmieci jest wyrzucane w ostatnich latach wzdłuż tej drogi i nie tylko, ale jakoś nikt nigdy nie widział żadnego sprawcy tych negatywnych zdarzeń. Czyżby sami znajomi? Czy to nie dziwne? Dawniej na drodze z Brynicy do Szczukowic nie było śmieci. Od pewnego czasu jest to nagminne. Nasuwa mi się pytanie, co z osobami, które nie maja kosza i odpady wyrzucają gdzie bądź, tudzież na działkę sąsiada? Stawki za odbiór śmieci są tak wysokie, gdyż wielu mieszkańców nie płaci za odbiór śmieci, a ściągalność jest mizerna. Uczciwi ludzie muszą płacić za siebie i za tych, co nie płacą.… Czytaj więcej »

ZZ
Gość
ZZ

Śmieci wzdłuż tej drogi to w większości pojedyncze butelki i opakowania plastikowe raczej lądujące tam z przejeżdżających pojazdów. Myślę że to nowa mentalność – ważne, że samochód jest czysty, a to co na zewnątrz to mnie nie obchodzi, ważne tylko żeby mnie nikt nie przyłapał na gorącym uczynku, reszta się nie liczy. Jak będę chciał zobaczyć piękno przyrody, to puszczę sobie fajny filmik na smartfonie, albo wykupię wycieczkę.

Aleksander
Gość
Aleksander

XX uważasz, że sprzątanie nie jest rozwiązaniem tylko edukacja. W takim razie, kto posprząta te śmieci? Czy w tym przypadku pomoże edukacja? Ludzie, co wywożą śmieci (jeżdżą samochodem, są dorośli) to nie dzieci, które można jeszcze czegoś nauczyć. XX nie sprzątaj u siebie w domu tylko edukuj rodzinę, a zobaczysz, co będzie? Ja o odpadach nie zapominam, choć nie jestem radnym. Na pewno w sprawie gospodarki odpadami zrobiłem i robię wiele. Tylko z tym się nie lansuje. A może Ty XX pochwalisz się, co zrobiłeś dla innych w sprawie ochrony środowiska?

XX
Gość
XX

Oczywiście, że posprzątać trzeba, tylko że na razie to sprzątanie to tak jakbyś wycierał podłogę w kuchni, kiedy z pęknietej rury leją się litry wody.
Najpierw trzeba odciąć wodę, a dopiero potem wycierać podłogę.
A co zrobiłem – sprzątam raz na jakiś czas 100m rowu w mojej okolicy.
Do polityki się nie pcham, bo jak to kiedyś ktoś powiedział – polityka to kur..

Łukasz
Gość
Łukasz

po co płacić za utylizcję odpadów, których się już nie wykorzysta? Można „zorganizować” pożar, pozbyć się za darmo śmieci a być może odszkodowanie dostać. Taki to biznes. Ja się pytam, dlaczego zakład jest ogrodzony od strony drogi pełnym ogrodzeniem jak areszt na piaskach? Chodzi o to, żeby nie widać było co się dzieje za bramą??