Gaz ziemny w gminie Piekoszów
|Na stronie Urzędu Gminy przeczytałem, że rozpoczęły się prace nad doprowadzeniem sieci gazowej do naszej gminy z sąsiedniej gminy Małogoszcz.
Budowa 16-kilometrowego gazociągu do miejscowości Młynki już się rozpoczęła, a ma być on gotowy w połowie przyszłego roku. Wtedy też rozpocznie się drugi etap – budowa 7-kilometrowego gazociągu do Miedzianki. Ma być gotowy do końca 2020 roku. „W kolejnych latach zgazyfikowana zostanie cała gmina Piekoszów” – zapowiedział Radosław Słoniewski, dyrektor Polskiej Spółki Gazownictwa.
Generalnie wiadomość jest bardzo dobra, bo gaz jest u nas bardzo potrzebny. Dzięki niemu może być wreszcie szansa na czyste powietrze. Szkoda jednak, że nie wiadomo, kiedy dokładnie sieć gazowa zostanie doprowadzona do końcowych odbiorców…
Podłączam się
Ja oczywiście tak samo!
Ja generalnie też jestem zwolennikiem ogrzewania gazowego (nawet mam przystosowaną kotłownię) ale… Po pierwsze – za ile lat sieć zostanie doprowadzona do poszczególnych domów? Po drugie – jaki będzie koszt wykonania przyłącza do domu? No i najważniejsze – dwufunkcyjny kocioł gazowy z tego co się orientowałem to minimum 5 tys. zł + montaż. Myślę, że szybciej jednak zacznę całkowicie ogrzewać dom darmowym prądem ze słońca 😉
Za ile lat?
Optymistycznie, to pierwszy dom w Piekoszowie w 2025, a w Brynicy w 2035?
Nawet w to nie wierzę!
Ale się przyłączę oczywiście!
Obietnica kolejnych wójtów była podobna, lecz dotyczyła dróg i chodników na osiedlu 40-lecia w Piekoszowie. „W kolejnych latach zgazyfikowana zostanie cała gmina Piekoszów” Pytanie kiedy? Kupiłem od gminy działkę w Piekoszowie, na osiedlu 40 lecia, bardzo wiele lat temu. Gmina obiecała wybudować infrastrukturę drogi, chodniki, które buduje już 40 lat. Były już plany i projekty. Jest ciągłość władzy i kolejne bardzo realistyczne obietnice, a budowa ulic się oddala. Z Kielc, gdzie jest gaz, do pierwszej wsi w gminie Piekoszów jest 4 lub 5 km, od najbliższej nitki gazociągu. Więc gazociąg byłby bardziej efektywnie wykorzystany (Czarnów, Niewachlów). Wniosek z tego jest… Czytaj więcej »
No właśnie – też to mnie zastanawia. Przecież na Ślichowicach jest gaz, do granicy naszej gminy stamtąd zaledwie parę kilometrów, a do samego Piekoszowa 10. Jaki jest zatem sens ciągnięcia gazociągu z Małogoszcza, skąd jest 2 razy dalej do Piekoszowa.
Tylko może tak po prostu ze Ślichowic to się nie da bo tam sieć obliczona na dojście do ostatniego domu.
W przypadku prądu też nie można pociągnąć 220V z ostatniego domu w Zajączkowie i zasilić z tego całego Piekoszowa.
Tu trzeba najpierw dojść z odpowiednim przekrojem, a potem dopiero sieć?
Chyba?
Na Ślichowicach, przy ul. Szajnowicza-Iwanowa (obok Orlenu) jest coś co wygląda jak główny gazociąg. Żółta rura wychodzi z ziemi i ma na moje oko kilkadziesiąt centymetrów średnicy. Przy okazji muszę się temu przyjrzeć.
O gaz to się starał i stara zakład Nordkalk, gdyż jest im potrzebny do nowej inwestycji, a mianowicie do powstających mlynow i uzgodnienia pod projekt to trwały już z 8, 9 lat a nasza gmina to niema konkretnego planu na inwestycje dla mieszkańców.
Jak nie dluzej
Dlatego jest gazociag budowany od Małogoszcza i zapewne z takim naciskiem jest wymieniana miejscowosc Miedzianka w pierwszej kolejnosci
I po raz kolejny „dzieki” temu „niedobremu” zakladowi gmina
cos zyska
Czy zyska to się dopiero zpnaczy
Dzisiaj tj 11.11.2019r. Pan z firmy Trakt chodził z jakimś planem i mierzył chyba długość ulic, bo używał przyrządu takiego jak policja przy wypadkach drogowych. Czy może ktoś wie w jakim celu to robił, czy może przygotowuje się ta firma do budowy ulic. Oczekuję na informację od radnych reprezentujących nasz okręg.
Gdzie to było?
Na osiedlu 40-lecia
Gienek Mieszkam na tym osiedlu 40-lecia, już bardzo wiele lat, a na terenie osiedla Ogrodnik jeszcze było pole i może rosła marchewka. W tym czasie na osiedlu 40 -lecia, było już wielu geodetów, architektów lub projektantów, którzy wykonali dobrą robotę, wzięli kasę, a błoto i dziury dalej są w jezdni. Gmina w tym czasie wydała dziesiątki milionów złotych na modernizację oświetlenia ulicznego, a u nas wiszą lampy stare zardzewiałe, które mają tyle lat co osiedle. Z tego co mi jest wiadome to każdy z wójtów budował chodniki i drogi na osiedlu 40-lecia. Gienek spójrz na obecny budżet gminy i na… Czytaj więcej »
Już w grudniu będzie wiadomo jaki jest plan po stronie dochodów i wydatków w roku budżetowym 2020 i czy np. wzrosną podatki ,ile środków finansowych przeznaczonych zostanie na wydatki inwestycyjne i jakie to będą zadania.Jeżeli nie będzie ta inwestycja zaplanowana w przyszłorocznym budżecie i wieloletniej prognozie finansowej to jest próba oszukania mieszkańców.Kopalnia jak chce mieć gaz to niech płaci za służebność przesyłu każdemu właścicielowi nieruchomości gruntowej przez które będzie instalowany rurociąg gazowy.
W zadaniach inwestycyjnych rocznych było zaplanowane 30.000 złotych na opracowanie dokumentacji projektowej przebudowy ulic Żeromskiego, Witosa, Reja na Os. 40-lecia w Piekoszowie wraz z budową. W tym zadaniu w załączniku do Uchwały Rady Gminy z dnia 31.10.2019 roku jest O. Więc pieniądze z tego zadania gdzieś „poszły”.
W limitach wydatków na wieloletnie przedsięwzięcia planowane do poniesienia w 2019 roku pokazało się bardzo wiele nowych zadań. Zbliżają się kolejne wybory, więc trzeba mieć o czym mówić.
Marku. Jeżeli inwestycja była zaplanowana budżecie i wieloletniej prognozie finansowej, lecz nie została zrealizowana, to czy komuś w obecnym czasie spadnie włos z głowy? Ile było w tej gminie inwestycji, gdzie wykonano projekty, gmina poniosła pewne koszty, lecz zadania nie zrealizowano?
Aleksander taki przykład „inwestycji”: parking przy kościele w Piekoszowie. Wielkie plany i nic… Tylko kasa została przekazana kościołowi a co dalej czy pleban uzył jej na remont czy inaczej to juz inna bajka TYLKO PARKINGU DALEJ NIE MA
Aleksander. Jeżeli inwestycja była zaplanowana w budżecie/to też uchwała rady gminy/i wieloletniej prognozie finansowej/też uchwała /lecz nie została zrealizowana to w ustawie jest coś co nazywa się absolutorium.Absolutorium jest narzędziem rady w ocenie i kontroli działalności wójta w zakresie wykonania uchwały budżetowej w tym również zaplanowanych zadań inwestycyjnych i nie jest istotna kwota.Absolutorium musi być bezwzględnie związane tylko z oceną budżetu , nie z dywagacjami np czy wójt jest degustatorem okowity,miłośnikiem długonogich blondynek itp. itp.Rzeczywiście gdyby za okres ostatnich 5 lat zsumowano kwoty wydane z kasy gminnej na projekty które są jeszcze ważne lub straciły ważność a nie są zrealizowane… Czytaj więcej »
Pieniędzy w ostatnich latach na projekty wydano bardzo wiele. Ludziska się cieszą, że będą mieli gaz, drogi, chodniki. Czy my doczekamy tych czasów? Z całą pewnością drogi i chodniki oraz gaz kiedyś będzie. Tylko ja zadaję pytanie kiedy? Gmina nam na to pytanie nie odpowie, gdyż brak w tej gminie perspektywicznych planów rozwoju tej gminy, gruntownej analizy budżetu gminy i poszczególnych jednostek budżetowych gminy.
Tylko kogo na ten gaz bedzie stac aby ogrzewać dom tylko nie licznych! Ja mam w Kielcach znajomych co ogrzewaia gazem to troche wiem ile ta przyjemność kosztoje
Jaka powierzchnia domu,jakie ocieplenie,proszę o podanie konkretnej kwoty za sezon grzewczy.
Np.Nowy domek budowany 8lat temu ocieplony ok.140m2 miesięczny rach.za gaz (za styczeń 2019) ok.1000zl. Więc pytam jak mam ogrzać dom 120m2 mam 1300 zł emerytury!!! Na węgiel wydaje ok.2000 za cały sezon grzewczy. A co jak np.ktoś zarabia 2000 i ma gromadke dzieciaków na utrzymaniu?. ZEGNAJ SMOG WITAJ GRZYBIE NA SCIANACH!!!
To dostaje 500+ na ta gromadke i juz moze zaplacic za gaz
Przy takich kosztach ogrzewania moge powiedziec jedno „panie kto panu to tak spierdolil?”
Dom postawiony 2015 roku 150 m kw za 2018 r 3,5 tys. zl ….
Domyślam się ze nie masz dzieci i nie masz pojęcia jakie są koszty ich utrzymania
Zdrowie własne i sąsiadów jest ważniejsze niż pieniądze, które później trzeba wydać na leczenie.
Dobrze się gada, jak się te pieniądze ma, ale niestety nie jest to jeszcze takie powszedne!
Święta prawda!!!
A mnie gaz z sieci do niczego nie potrzebny…zaraz zmusza wszystkich do ogrzewania gazem i wtedy będzie się pracowało na gaz śmieci i wodę…Widzę że osoby „mniej zamożne” nie wypowiadają się w tym temacie bo może się wstydzą …chociaż są wyjątki. A kto nie chciałby iść do kotłowni w białej koszuli ,nacisnąć guzik w piecu i mieć ciepło w domu? Ja też na węgiel wydaję niewiele ponad 2000 zł i nie wyobrażam sobie inaczej na tą chwilę. Najpierw było że ludzie palą węglem niskiej jakości a teraz że wogole palą węglem. A jak na wysypisku śmieci podpalają plastiki to trzeba… Czytaj więcej »
Zacznijmy od tego ze zeby moc palic gazem w piecu to trzeba miec odpowiedni piec a to nie sa wcale tanie rzeczy
Po drugie poki co jeszcze zyjemy w panstwie demokratycznym i nikt do niczego nie jest Cie w stanie zmusic
Po trzecie gazyfikacja gminy Piekoszow zacznie sie w Mlynkach a skonczy w Miedziance podobnie jak to ma miejsce z kanalizacja
Po czwarte smieci na wysypisku „podpalili” raz a Ty weglem palisz przez 6 miesiecy dzien w dzien
Po piąte – zanim sieć gazowa dotrze do samego Piekoszowa i przyległych wsi minie ładnych parę lat. Warto pamiętać, że ułożenie sieci w zabudowanych ulicach oznacza konieczność wykonania projektów, likwidacji kolizji z istniejącymi sieciami, uzgodnień, a w końcu prac ziemnych. To też nie są tanie rzeczy i sporo trwają. Za kilka lat może się okazać, że fotowoltaika będzie tak tania, że grzanie prądem będzie tańsze od gazu… a może nawet od węgla?
Piec na gaz akurat należy do jednych z najtańszych (nie licząc samoróbek na miał).
A co do bezpośredniego ogrzewania prądem, to tutaj nie do końca się zgodzę niestety.
Pogadamy za kilka lat 😉 Kocioł gazowy dwufunkcyjny o mocy wystarczającej na niewielki dom to koszt powyżej 6 tys. zł.
Ale trzeba miec te 6 tys. zl plus instalacja plus dostosowanie instniejacej instalacj domowej
Dobry kocioł z podajnikiem na węgiel też tańszy nie jest, a do tego co tydzień robota, a po wszystkim podwójny prysznic.
Z jednym się zgodzę – „kiedyś” przejdziemy na prąd, ale to dopiero za 100 lat – jak zabraknie węgla, gazu, chodzić będziemy w maskach gazowych i podziwiać „kolorowe” zachody słońca. 😉
Jeśli ktoś preferuje paliwa stałe, to moim zdaniem obecnie najlepszy jest pellet – czysty, lekki, mało popiołu, dym nie śmierdzi… a cena podobna do węgla i kocioł kosztuje podobnie jak węglowy. Zresztą – kotły węglowe (na groszek) można przerobić na pellet.
Nie do końca, bo tona peletu klasy pierwszej o energetyczności 19 Mj/kg jest droższa od tony ekogroszku o energetyczności 28 Mj/kg. Czyli trzeba wydać 1,5 razy więcej kasy i mieć 3 razy więcej miejsca na opał.
Z jednym się zgodzę – palenie jest przyjemniejsze.
W maskach gazowych to powinno się chodzić w latach 70 – 90 ale wtedy wszyscy palili węglem i nikomu to nie przeszkadzało. A wogóle to proponuję poczytac to https://knowhowinsider.com/niemcy-najmocniej-truja-europe-a-w-mediach-nagonka-na-polske/?fbclid=IwAR15pAczuTPYvKJUtNTIcfTv1Uiaq0i1kIoV_Wb_XpcOjTamCHzVrucwGDQ
Jawor 33 – bredzisz!
W latach 70-tych większość w Brynicy paliła drewnem, do tego jeszcze bardzo oszczędnie, bo budziłeś się w zimnym pokoju i rozpalało się znowu dopiero po powrocie z pracy / szkoły. Powietrze było lepszej jakości.
Przytoczona przez Ciebie strona, to też jakaś propaganda – pełno błędów i „0” danych.
1.) Niemcy produkują więcej CO2
2.) Jest ich więcej więc bardziej „świnią“
3.) W II wojnę światową na nas napadli
4,) Pracowałeś chyba u niemieckiego rolnika!
Przede wszystkim drewno jest paliwem odnawialnym i jeśli jest dobrze wysuszone, to jego spalanie nie powoduje smogu.
I kilku „Januszy” ktorzy stwierdza ze chlop na zagrodzie rowny wojewodzie
To tez wlasnie uwazam ze gazyfikacja skonczy sie na „zakladzie” ew skorzystaja wsie po drodze i domy w pobluzu „zakladu”
Kielce os.Ślichowice spoldzielnia DOMATOR 2150zl za ogrzewanie nieszkania 48m kw. Czy to mało czy duzo pozostawiam do wlasnej oceny kazdemu
Ogrzewanie bloku gdzie jest mniejszy stosunek ( powierzchnia ścian zewnętrznych / powierznia użytkowa ) nie można porównywać z ogrzewaniem domku jednorodzinnego.
Ilość energii potrzebnej do ogrzania zależy tylko od powierzchni i zolacji ścian i dachu + trochę na straty przez wentylację – tę zamierzoną i niezamierzoną (kiepskie okna i drzwi).
Całą resztę można pominąć.
A już na pewno wpływu na koszty nie ma rodzaj grzejników i zastosowanych rur – te mają tylko wpływ na bezwładność układu grzewczego
Gaz dla mieszkańców to „kiełbasa” wyborcza. Ponadto jest to temat zastępczy. Można też odwrócić uwagę mieszkańców od istotnych spraw.
Minęły 2 lata od obietnicy,o gazie cisza,na ulicach wieczorem smród,w Urzędzie Gminy nikt niczego nie wie…
W zamian proponuję zbudować nie jeden a przynajmniej z 15 amfiteatrów…o i jeszcze stadion żużlowy.
Gdzie ankiety, które mieli wypełniać chętni na przyłączenie się do sieci gazowej. W aktualnościach informowano, że na przesłonie stycznia i lutego takie ankiety zostaną dostarczone do mieszkańców. Czy ktoś z państwa takie ankiety otrzyma?
Te minusy świadczą o tym, że nie zależy Wam na czystym powietrzu i nie dociera do Was to że ponad 40 tysięcy Polaków rocznie umiera w wyniku zatrucia powietrza (smog). Należy zwrócić uwagę, że ceny gazu spadają, a ceny węgla rosną.
Te minusy świadczą raczej o tym, że UG czuwa na blogu :p Wg mojej opinii ten gaz – to kolejna „ściema” naszego wójta. Być może gaz dotrze do gminy, ale to nie najbliższa przyszłość, raczej lata trzydzieste /jeśli nie później/. Trudno się wypowiadać na temat opłacalności lub nie ogrzewania wówczas gazem, zbyt wiele jest niewiadomych. Obecnie w porównaniu z peletem gaz jest nieco /o ok. 30%/ droższy. Jedno jest pewne – cena energii w wartościach bezwzględnych będzie rosnąć i to niezależnie od rozwoju fotowoltaiki. Nie chcę być złym prorokiem, ale cena „magazynowania” energii będzie systematycznie szła w górę – obecnie… Czytaj więcej »