Wpisy na temat: chodnik
26 lip 2013
Gdzie są znaki drogowe na budowie drogi wojewódzkiej nr 786?

Wczoraj zrobiłem sobie mały spacer wzdłuż ulicy Czarnowskiej w Piekoszowie – chciałem sprawdzić, czy coś się zmieniło po telewizyjnym materiale dotyczącym utrudnień podczas tej inwestycji. Miałem nadzieję… ale po raz kolejny sprawdziło się powiedzenie o tym, czyją matką jest nadzieja.
15 lip 2013
Jak długo jeszcze mieszkańcy Piekoszowa będą brnąć w błocie i narażać się na potrącenie przez samochód?

O skandalicznej organizacji robót przy przebudowie przebiegającej przez Piekoszów drogi wojewódzkiej nr 786 pisałem już wielokrotnie. Wiele razy próbowałem też interweniować i zgłaszać nieprawidłowości w Świętokrzyskim Zarządzie Dróg Wojewódzkich, który powinien sprawować nadzór nad tą inwestycją. I nic się nie zmieniło…
11 kw. 2013
Pułapka na pieszych tuż pod oknami urzędu gminy
Remont drogi przez Piekoszów oznacza dla kierowców ryzyko uszkodzenia zawieszenia, dla pieszych – konieczność brodzenia w błocie. Okazuje się, że są miejsca, gdzie piesi ryzykują znacznie więcej niż ubłocenie butów… Tuż pod oknami Urzędu Gminy w Piekoszowie z chodnika (a w zasadzie z tego co z niego zostało po zerwaniu kostki brukowej) wystaje ostra rura
10 kw. 2013
Droga przez Piekoszów zamknięta dla ruchu. Oznakowanie fatalne
Wykonawca remontu drogi wojewódzkiej nr 786 zamknął ją dla ruchu, oczywiście nie informując o tym wcześniej mieszkańców. Po prostu postawione zostały „płotki” ze znakami zakazu ruchu. I tu ciekawostka… Otóż pod znakiem zakazu ruchu jest tabliczka, że „nie dotyczy on dojazdu do posesji po uzgodnieniu z kierownikiem robót”. Czyli każdy z mieszkańców posesji, których jest
09 kw. 2013
Remont drogi nr 786 daje się we znaki także pieszym
Piesi też nie mają lekko w związku z remontem drogi wojewódzkiej nr 786. Wykonawca przed zimą zerwał dużą część chodników i zostawił w takim stanie na kilka miesięcy. Przez całą zimę ludzie musieli chodzić po nierównym klepisku, którego nie dało się odśnieżyć, a po roztopach – po błocie. Po co było zrywać chodnik, skoro wiadomo,
22 mar 2013
Dziury w jezdni i chodnik w rozsypce – tak wygląda droga przez Piekoszów
Szlag mnie trafia, gdy codziennie jeżdżę z Piekoszowa do Kielc i codziennie mijam coraz większe dziury w jezdni, których nikt nie kwapi się załatać. Jeszcze gorzej mają piesi – wykonawca remontu drogi rozebrał część chodników i ludzie muszą chodzić po błocie. Po co było rozbierać ten chodnik przed zimą, skoro wiadomo było, że prace zostaną