Egipskie ciemności na ulicach Piekoszowa i okolicznych wsi

Od wczoraj na ulicach Piekoszowa i okolicznych wsi zapadły ciemności. Nie działa uliczne oświetlenie. Jak donosi Echo Dnia – powodem jest zadłużenie gminy wobec dostawcy energii elektrycznej, wynoszące 300 tysięcy złotych.

Tak się zastanawiam – jak to możliwe, że zadłużenie osiągnęło taką kwotę? Rozumiem, że wójt ma aktualnie „problemy” i nie może się zająć sprawą, ale są przecież urzędnicy i radni. Dlaczego dowiadujemy się o problemie, dopiero gdy zgasło światło na ulicach? Przecież jednym z obowiązków gminy jest zapewnienie mieszkańcom bezpieczeństwa, a tymczasem ciemności na ulicach z pewnością na to bezpieczeństwo dobrze nie wpływają…

Dodaj komentarz

avatar
  Subscribe  
Powiadom o